Mieliśmy już imperium Rydzyka, teraz dzięki nieocenionym dziennikarzom, zgadnijcie jakiej gazety, mamy nowe imperium - Jarosława Kaczyńskiego, w centrum którego króluje wirtualny wiezowiec w centrum Warszawy. Warto czasem pójść za reklamą w necie i sprawdzić, co lub kto się za nią kryje.
I kto to o tym pisze ? Czyżby ktoś zapomniał, że w domu wisielca nie mówi się o sznurze ?
Może jednak tam jest tylu wisielców, że im weszło w nawyk ?