Napisałem wiele notek na temat sytuacji w Polsce, w tym o rozmaitych cudach nad Wisłą. Ale możnaby się pokusić o coś w rodzaju dystopii pod tytułem "Antycud nad Wisłą". A ten antycud maiałby oczywiście twarz Antypisu, bo to jest jednak zjawisko nie z tego świata, żeby tak zdurnieć. A poniżej cała gama faktów zdurnienie potwierdzających.
No to jest wprost niewiarygodny wynik, świadczący o utracie rozumu. Przypomina mi też praktykę mieszania herbaty bez dodania cukru.
https://wpolityce.pl/polityka/578046-sondaz-duzy-spadek-zaufania-do-grodzkiego
Jaki jest najlepszy przepis na odzyskanie rozumu ? Chyba odczucie na własnej skórze.skutków własnych pomysłów. Czyżby należałoby Polakom życzyć rządów ludzi takich jak Trzaskowski ? Nikomu źle nie życzę, ale jeżeli nie ma innej drogi nauczenia ludzi rozumu...Z tym, że taka możliwość niszczy polskie możliwości odzyskania suwerenności strategiczej w Europie.
Ale weźmy też inny sondaż, jeszcze bardziej spektakularnie ujawniający utratę rozumu. Ludzie nie wiedzą czy czarne jest białe czy czarne ?
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/578594-nasz-sondaz-kto-mial-racje-w-sprawie-obrony-granicy
W tej sytuacji nie dziwi to:
https://wpolityce.pl/polityka/579858-nasz-sondaz-czy-polska-poradzilaby-sobie-bez-funduszy-z-ue
Nie ulega wątpliwości, że antycud nad Wisłą jest owocem sterowanej z zewnątrz strategii wojny hybrydowej, toczonej na naszym terenie od dziesiątków, jeśli nie od setek lat. Część idiotów, na złość mamie, ma ochotę odmrozić sobie uszy.
Potencjał zdurnienia, a zatem i podatności na wojnę hybrydową jest w Polsce wysoki. Mogą o tynm świadczyć sondaże na temat stanu wojennego i roli Jaruzelskiego. Pomimo systematycznego spadku procentowego zwolenników tego człowieka, nie ma się z czego cieszyć, bo jest on tylko efektem wymierania starszych generacji, a tymczasem młodsze generacje przechodzą obok obojętnie lub popadają w inne formy zdurnienia.
Nic dziwnego, że Rosja i zależny od niej Łukaszenka mogli sądzić, że, korzystająć z uwikłania Polski w starcie z UE, wybrali właściwy moment na wprowadzenie do wojny hybrydowej elementu kinetycznego i tym samem udowodnienia, że Polska nadal jest, jak za czasów Tuska czy Adamowicza, państwem teoretycznym. Ale się przeliczyli.
Warto jednak zająć się naszymi, krajowymi cudakami.
Czy ktoś w r. 1978 mógł przewidzieć, że papieżem zostanie Karol Wojtyła ? Czy kroś mógł przewidzieć wiosną 1980 r., że za chwilę powstanie Solidarność i doprowadzi do zburzenia muru berlińskiego ? Brak wyobreźni to jedna rzecz, ale równie szkodliwa jest ospałość intelektualna, która nie tylko nie bierze pod uwagę konsekwencji takich wydarzeń, ale wręćz te wydarzenia stara się pomijać. No bo czym była transformacja ustrojowa jeśli nie pomnikiem bezmyślności ?Jeśli nie da się przewidzieć korzystnych zwrotów historii, to należy jednak błyskawicznie chwytać nadarzające się wtedy okazje.
A te cudaki są w stanie wpadać tylko w stare, targowickie koleiny.
https://www.salon24.pl/u/zetjot/1193030,cud-nad-wisla
