Źródło sukcesów chorwackiej piłki

Wszystkich zadziwiają sukcesy chorwackich piłkarzy. I na tym mundialu i na poprzednim, więc to nie przypadek. Nas, Polaków powinien zastanawiać fakt, iż ulubionym kolorem narodowym Chorwatów jest kolor biało-czerwony. Ale podobieństwa na tym się nie kończą,, bo przecież trzeba pamiętać o tym, że Chorwaci, to jedno z plemion slowiańskich żyjących  parę setek lat przed powstaniem Polski na terenach Polski południowej, które w epoce wędrówki ludów przeniosło się na południe Europy.Jest więc coś, co sprawia, że Chorwacja jest jednym z ulubionych wakacyjnych miejsc wypoczynku. Warto też wziąć pod uwagę fakt, że oba narody darzą się sporą sympatią, co sprawia, że Chorwaci stają się polskimi patriotami jak chorwacki dziennikarz pisujący w tygodniku Sieci..

Są też wyraźne różnice w temperamencie, najprawdopodobniej wywołane napięciami życia na Bałkanach. Jest też coś charakterystycznego w rysach twarzy graczy chorwackich, co sprawia, że wyglądają na permanentnie niedogolonych.

Tajemnicę sukcesów chorwackiej piłki wyjaśnia ten link:

https://wpolityce.pl/sport/625980-jaki-jest-sekret-chorwacji-modric-dokladnie-go-wyjasnil

Podobny poziom entuzjazmu dla barw biało-czerwonych przydałby się i Polakom, i to nie tylko piłkarzom lecz całej reszcie narodu, bo obecny stan mobilizacji narodowej wydaje mi się bardzo niewystarczający. Kibicowanie naszym drużynom sportowym jest miłe ale nie wystarczające i świadczy p pewnym infantylizmie. Owszem, są Polacy aktywni na polu gospodarczymi i wykazują się dużą przedsiębiorczością, ale to dzieje się na poletku prywatnym. Tymczasem dla przetrwania polskiej nacji i kultury decydujący jest jednak aspekt zbiorowy, narodowy, a tu poziom mobilizacji jest bardzo skromny.

Polskie państwo, dzięki polityce PIS jest zmobilizowane do działania na rzecz społeczeństwa, ale jak wynika z analiz Acemoglu i Robinsona, nie jest to czynnik wystarczający, bo niezbędna jest równa mobilizacji państwa mobilizacja społeczna.

Wobec zagrożeń polskiej państwowości, idących nie tylkio ze wschodu lecz i z zachodu niezbędna jest szeroka mobilizacja na wzór Solidarności z lat 80tych i powstanie ruchu społecznego, który wyraźnie postawiłby jako priorytet postulat suwerenności i usunięcia z polskiej sceny politycznej ludzi tej suwerenności zagrażających. Tak jest polska racja stanu w tej chwili, a Chorwaci są dobrym wzorcem, jeśli chodzi o postawę.