W kurniku rejwach, kury nie mogą dojść do porozumienia co do kandydatów na koguta.
Część kur sądzi, że najlepszym kandydatem na koguta bedzie lis. Zagwarantuje to minimalny poziom niezbędnej różnorodności, podniesie pozim inkluzywności i przyczyni się do likwidacji stereotypów widocznych choćby w uwłaczającej godności kur frazie "kura domowa".
Ciekawe jak będzie z tą koronacją króla kurnika i jakie dania będą serwowane na bankiecie wydanym z okazji koronacji.
Gratulacje dla tej formacji umysłowej, Formacji Idiotów Politycznych. Proszę sobie nazwę tej formacji przyswoić, bo przed nią wielka przyszlość, szczególnie w kolejnych wydaniach podręcznika HiT.
https://www.salon24.pl/newsroom/1333973,kto-powinien-zostac-premierem-polacy-postawili-na-najsilniejszego-polityka
Wyniki tego sondażu potwierdzają wyżej postawione tezy. Należy jednak docenić intuicję polityczną pań, ktore na lisie obiecanki patrzą mniej przychylnym okiem niż gruboskórni faceci.
Dodać należy jedno zastrzezenie związane z istotą polityki: jest to dziedzina działania na rzecz dobra wspolnego. Stawia ono pod znakiem zapytania kwestię czy lis będzie działał dla dobra kurnika.
Lud wiejski ma kontakty z rzeczywistością, z lisami i kurami. Lud miejski zyje w oderwaniu od rzeczywistości, a większą cześć czasu spędza w przygotowanym dlań matrixie i lisy czy kury ogląda tylko na filmach National Geographic.
Inne tematy w dziale Polityka
