Zamiast przygotowywać się do Świąt, to ja tu muszę użerać się z głąbami na temat małpiarstwa.
Ale będzie parę dni wolnych, więc proszę spróbować znaleźć odpowiedź na pytanie tytułowe, jako że się wiąże ono z tematem moich ostatnich paru notek.
Kwestia jest łatwiejsza od kwestii "nastolatka/teenagera", bo dość mechaniczna.
A wracając do sprawy ,,nastolatka" to trzeba sobie uświadomić, że słowa pojawiają się w reakcji na zapotrzebowanie społeczne, a nie z powodu czysto matematycznego czy mechanicznego. Jeżeli mówimy o osobie w wieku lat 11 to mówimy jedenastolatek - to jest kwestia mechanizmu języka polskiego. Nic nie łączy przecież dziewiętnastolatka z jedenastolatkiem, więc nie ma potrzeby wspólnego mianownika jakim jest ,,nastolatek".
Natomiast w angielskiej popkulturze i subkulturze młodzieżowej młodzież od 13 do 19 roku życia określa się mianem ,,teenagera". Bliżej bowiem 13-latkowi do 19-latka niż 11-latkowi.
Mechaniczne małpowanie obcych wzorów nie ma wiele sensu.
Inne tematy w dziale Kultura