Z opóźnieniem włączyłem wczorajszy program Lisa, ale chyba i tak trafiłem na clou programu w postaci ćwiczeń z kultury prowadzonych przez panów Maternę i POwiatowego. Ćwiczony zaś był poseł Girzyński.
Kulturą wionęło na odległość zwalając z nóg. Materna i POwiatowy objawili moc swego intelektu i poczucia wyższości wobec tego pisowca Girzyńskiego jak nie przymierzając major Bęc-Falski i pałkownik Sob(ł)ota ze studium wojskowego wobec studenckiej zbieraniny gdy ją uświadamiali na okoliczność wyższości Układu Warszawskiego nad NATO.
Dumni byli wielce i zasłużenie bo zabezpieczyli narodowi kulturę wyższą na okres prezydencji.
"Czy wy, Girzyński,lubicie muzykę ? A czy wiecie , Girzyński, kto będzie śpiewał "Dziwny jest ten świat" ? Zagramaniczny wykonawca będzie. A "Dziwny jest ten świat" dlatego,że świat, w którym istnieje pisowski lud, inny być nie może."
Materna i Powiatowy. Jakby ktoś ich żywcem wyjął z powieści Wildsteina "Czas nie dokonany".
Inne tematy w dziale Polityka