Media wiele mówią o przypadkach złego traktowania zwierząt, a w okresie przedświątecznym przestrzegają przed pochopnym robieniem prezentów ze zwierząt, bo takie pomysły zwykle źle się kończą. Alo co tu mówić o stosunku do zwierząt, jeśli ludzi traktuje się podobnie, nawet tych z najbliższej rodziny.
Czegoś takiego nie spodziewałem się, owszem słyszałem o powszechnym w USA zwyczaju oddawania starych rodziców do domów starców, ale nie mogłem uwierzyć, gdy przeczytałem w Gościu NIedzielnym, że 98 % mieszkańców tego rodzaju placówek w Polsce, nie jest zapraszanych nigdzie na wigilię.
98% ! Gdzie my żyjemy.!
Snułem rozmaite prognozy na przyszłość, ale tu mamy wskaźnik miażdżący dla polskiego społeczeństwa. To jest spadek po tzw. III RP, która mogła wykorzenić złe tradycje peerelu i zastąpić je obyczajami bardziej ludzkimi, ale okazuje się, że nie tylko ich nie wykorzeniła, ale jeszcze pogłębiła.
Inne tematy w dziale Kultura