Informacja dla tych, którzy pamiętają jeszcze, jak Bohdan Łazuka śpiewał: "Ja nie jestem Doris Day, ja nie jestem Philippe Clay, ja nie jestem nawet Frank Sinatra". Dzisiaj zmarł właśnie ów Phlippe Clay, który tak kiedyś natchnął autora tamtej piosenki.
Był on piosenkarzem i aktorem, zagrał między innymi w filmie "French Cancan" Jeana Renoira. Jeszcze rok temu grał w jednym z paryskich teatrów.
Piszę o nim dlatego, że we Francji był już od lat zupełnie zapomniany. Za to w Polsce sporo ludzi go pamięta właśnie dzięki tej piosence Łazuki. Taki sobie drobny dziejowy paradoks.
Do niedawna - korespondent Polskiego Radia we Francji. A teraz - zapraszam do polskiego portalu Euronews: http://pl.euronews.com/ i do naszego fejsbuka: http://www.facebook.com/euronewspl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura