Zgadzam się z tezą, że dobrze by było gdyby publiczne środki przeznaczać na ratowanie życia a nie na media czy partie polityczne. Dlatego kandydaci, którzy uważają, że dużo ważniejsze jest wspieranie onkologii niż mediów powinny dać przykład i zrezygnować z subwencji dla partii politycznych. Sama PO mogłaby wesprzeć polskie szpitale kwotą około 80 mln PLN.
Apeluję więc do kandydatów, którzy nie chcą wspierać publicznymi środkami publicznych mediów: przeznaczcie publiczne subwencje na wasze partie na publiczne szpitale.