Mam dobry słuch i rozum mnie również nie zawodzi.
Program 500+ ogłaszany w wyborach parlamentarnych 2015 dotyczył wszystkich dzieci, a potem okazało się że jednak nie bo od drugiego dziecka. Za to nie postawiono górnej granicy dochodów rodziców,którzy mogli z niego skorzystać.
Wiele rodzin z jednym dzieckiem urodzonym ok. 2000 roku zostało z obietnicą niespełnioną przez PIS.
Teraz natomiast Prezydent apeluje żeby Ci rodzice, którzy mogą się obyć bez 500+ nie korzystali z niego.
Może wartoby Panie Prezydencie sprawdzić ilu ministrów sekretarzy stanu prezesów spółek państwowych itp. korzysta z 500+ mając wynagrodzenia wypłacane z budżetu państwa.