zuberegg zuberegg
622
BLOG

Premier przyznał-całe śledztwo w rękach Rosjan.....

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 0

W piątkowym Dzienniku Polskim ukazał się wywiad z Krystyną Kwiatkowską, wdową po generale Bronisławie Kwiatkowskim, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem-rozmawiała Grażyna Starzak. Ja przytaczam tylko fragmenty dotyczące katastrofy smoleńskiej...

-Kwiecień to miesiąc, który zapewne chętnie wykreśliłaby Pani z kalendarza...

Łzy juz trochę obschły. Cieszę się, że wciąż tak wielu ludzi pamięta o Bronku. Ta pamięć przekłada sie na inicjatywy podejmowane przez różne środowiska. Tablice pamiątkowe, popiersia, tytuły honorowe, a nawet drzewo-buk czerwony-posadzony przy Technikum Leśnym w Krasiczynie. Mąż był absolwentem tej szkoły. Związane z tymi zaszczytami spotkania, wyjazdy, do których muszę sie odpowiednio przygotować, dają mi zajęcia które choć na chwilę uwalniają od smutnych myśli. Wiele czasu poświęciłam na uporządkowanie jego rzeczy. Samych odznaczeń i medali jest ponad pięćdziesiąt.

Była Pani na miejscu katastrofy zaraz po tym, jak Rosjanie usunęli tablicę z wyrytymi na niej słowami o "sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim...". Powiedziała pani wówczas tylko kilka słów, że "to nie jest ładne zachowanie", i że "nie chce sie pani włączać w rozgrywki polityczne". Czy dzisiaj powiedziała by Pani to samo?

Dzisiaj powiem, że wszystko, co dotyczy katastrofy smoleńskiej, zostało bardzo upolitycznione. Dochodzę do wniosku, że to jest nawet na ręke rządzącym. Przez te dwa lata usłyszliśmy wiele informacji, które z biegiem czasu okazywały się nieprawdą. Boli nas również to, że nie dostajemy żadnych informacji z prokuratury o postępach śledztwa. Wiemy tyle, ile dowiemy sie z mediów. Jedno jest dla nas pewne-śledztwo nie przebiega tak jak powinno. Wszystkie dowody-wrak oraz to, co zostało na miejscu katastrofy, pomimo wciąż toczącego sie śledztwa, zostały zniszczone. Ziemia w Smoleńsku nie została przekopana, pomimo gorących zapewnień pani minister  Kopacz. Po prostu przyjechał spychacz, zepchnął wszystko, co tam zostało w jedno miejsce, a potem przysypano to żółtym piaskiem i położono płyty. Pan premier przyznał sie na spotkaniu z rodzinami, że całe śledztwo oddał Rosjanom i nawet nie zapytał czy mozemy wysłać na teren Rosji obserwatorów, o ekspertach nie wspomnę.

Myślała Pani o ekhumacji szczątków męża?

Nie, ale rozumiem osoby, które sie jej domagały. Bo przecież do tej pory moja rodzina nie otrzymała pełnych protokołów z sekcji zwłok. Dowiedzieliśmy się, że polscy prokuratorzy tylko na początku towarzyszyli w tych czynnościach prokuratorom rosyjskim. Byli obecni tylko przez pierwsze trzy, cztery dni. A przecież badania DNA robione były jeszcze po tygodniu. Myślę, że będą się pojawiać kolejne wątpliwości, a prokuratorzy nie potrafią odpowiedzieć na wszystkei pytania. Bazują tylko na tym, co otrzymali od Rosjan. Nie mogą niczego zweryfikować. Świadczy o tym m.in. fakt, iż dopiero rok po katastrofie wzywali nas do Warszawy, żeby zapytać o szczegóły dotyczace naszych bliskich. Pytali, gdzie i na co się leczyli, ile mieli zębów, których dentystów odwiedzali itp. Może sobie pani wyobrazić, co to było za przeżycie. Były to kolejne przykre chwile dla naszej rodziny.

Przed nami święta. Jak spędzaliście je Państwo za życia Pana Generała?

[...]I za to wszystko Ojczyzna mu tak odpłaciła. Zginął przez polski bałagan. Zginął, bo  nie było procedur, nie sprawdzono terenu. Rządzący którzy tyle razy wysyłali go w najniebezpieczniejsze rejony świata, nie potrafią i nie chcą bronić honoru polskiego żołnierza, generała. To mnie boli.

Te wypowiedzi dedykuję szczególnie tym wszystkim którzy ciągle powtarzaja ze katastrofa ich męczy, że już wszystko wyjaśniono.......Dedykuję im również fragment o upamiętnianiu generała, ile to znaczy dla jego bliskich. Teraz zobaczcie jak musi boleć gdy jakiś gnój odmawia im upamiętnienia w godnym miejscu pamięci ludzi którzy w wielu przypadkach narażali dla tego kraju życie. Tym których sprawa katastorefy nudzi lub uznają jej za wyjaśnioną przypomnę. Gdyby Was słuchać dalej wierzylibyście iż  pijany generał na polecenie prezydenta kazał lądować, a niedouczona zaloga lądowała.......

Szczęśliwie ma kto bronić honoru polskich obywateli którzy zginęli w katastrofie....

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/magazyny/magazyn-piatek/1216565-jest-mi-go-zal.html

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka