Widzimy to wszyscy, z każdym dniem napięcie między PiSowcami a PO narasta. PiSowcy protestuja nogami, PO zwalcza PiS przy pomocy całego aparatu państwowego. Z każdym dniem rządów platformy będzie tylko gorzej, kolejne nieudactwa rządu powodować będą wzrost niechęci, zmusi to PO do zaostrzenia języka. Znając dotychczasową praktykę nalezy spodziewać się jeszcze gorszych wyskoków Lisa, Koboski i im podobnych i tak temperatura sporów będzie rosnąć...
Trudno wyobrazić sobie co będą robić "rozumni" podczas kampanii wyborczej za trzy lata. Jeśli ostatnia była dla nich wojną, tamta będzie pewnie ogłoszona "walką o życie"....Przyjmując za oczywisty spadek notowań PO taka sytuacja jest niemal pewna.
W tej sytuacji jedynym sposobem na zakończenie wojny polsko-polskiej jest.......zwycięstwo PiSu. Przejmujący rządy PiS oznacza koniec karier politycznych Tuska, Sikorskiego, Grasia, Arabskiego, Klicha. Kariery te będą skończone nawet bez wniosków o Trybunał Stanu, przegrana PO sama usunie ciążących jej osobników-chętnych do tego znajdzie sie tam wielu:). Zwycięski Kaczyński odejdzie z polityki po skończonej kadencji, przekazujac władzę komuś młodszemu-kiedyś myślałem iż będzie to Ziobro, dzis trudno mi wskazać konkretnego kandydata. Nie można jednak wykluczyć iż podobnie jak Ziobro, tak któryś z ministrów wyskoczy na lidera. Ziobrze daję ogromne szanse w wyborach prezydenckich, liczę że do tego czasu stosunki PiS-SP unormują sie na tyle że wystartuje on jako wspólny kandydat prawicy.
Tylko taki scenariusz gwarantuje spadek napięć, wyborcy PiSu zyskają poczucie spełnienia, wyborcy PO nie będą musieli ślepo bronić każdej kompromitacji Tuska-sami przecież dobrze wiedzą iż Tusk ma sporo na sumieniu jeśli chodzi o Smoleńsk...
A fanatycy PO jak Wajda, Lis, Kobosko, Wojewódzki stracą swe znaczenie-nie można kilkanaście lat straszyć ludzi bezpodstawnie swoimi lękami i obawami. Oczywiście nadal będziemy się sprzeczać, jesteśmy przecież w Polsce:), jednak będzie to już spór bez tak fundamentalnych dla państwa znaczeń.
Inne tematy w dziale Polityka