zuberegg zuberegg
1523
BLOG

L. Kaczyński jak gen. Sikorski

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 25

4 lipca 1943 roku w katastrofie gibraltarskiej zginął gen. Władysław Sikorski. Jego śmierć pozostaje jedną z zagadek II wojny światowej. Śmierć Sikorskiego oznaczała całkowite osłabienie pozycji Polski w obozie sojuszników wobec otwarcie wysuwanych roszczeń terytorialnych ZSRR i polityki Stalina zmierzającej konsekwentnie do międzynarodowej izolacji Polski. Jej ukoronowaniem były ustalenia konferencji w Teheranie w kwestii przyszłości Europy, w tym Polski, a w szczególności jej granic i usytuowania geopolitycznego.

Jego śmierć była na rękę antyniemieckiej koalicji, majęcy wiedzę o Katyniu Sikorski mógł bardzo zaszkodzić planom Związku Radzieckiego i postawić w kłopotliwym położeniu władze Wlk. Brytanii oraz USA.

O tym iż "coś jest na rzeczy" świadczy decyzja o przedłużeniu tajności dokumentów dotyczących katastrofy. Mają się one stać jawne dopiero w 2050. Wiele wskazuje iż za katastrofą stał radziecki agent Kim Philby.

Okoliczności śmierci gen. Sikorskiego są bliźniaczo podobne do śmierci  Lecha Kaczyńskiego. Śp. L. Kaczyński również był solą w oku Rosji-pierwszy powód oczywiście Gruzja, drugi jego umiejętność zbudowania koalicji państw regionu sprzeciwiających się imperialnej polityce Rosji. Inny zbieżny punkt to silna wewnętrzna opozycja wobec działań obu przywódców-Sikorski miał opozycję w postaci sanacji oraz komunistów, Kaczyński cały postkomunistyczny aparat, oraz partie opozycyjne bojące się drażnić postkomunistów-obie te grupy łączyły kompleksy które nie pozwalały im uznać możliwości prowadzenia niezależnej Polskiej polityki za rzecz normalną..

Katastrofa smoleńska przyniosła Polsce skutki takie same jak gibraltarska. Osłabienie pozycji Polski na świecie, odrzucenie myśli o samodzielnym prowadzeniu polityki zagranicznej. Minister spraw zagranicznych otwarcie  przyznał iż nasza polityka to płynięcie z głównym prądem, czyli Berlinem. Nasze stosunki z Rosją wyglądają tak że bolszewickim najeźdźcom stawiamy pomniki. Premier Tusk odrzuca pomoc NATO i USA przy wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej, jednocześnie przyznaje iż w Rosji niewiele może wskórać.

Można tak skonstatować, ilekroć pojawia sie szansa na niezaleźną Polską politykę spotyka nas katastrofa. Zawsze przy tym obecny jest ktoś z Rosji....Czyżby historia zatoczyła koło? I znów na katastrofie zyskały te same środowiska-Rosja, postkomuniści oraz zakompleksione grupy które muszą być do jakiegoś pana podpięte, tak by móc z nim płynąć.......

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka