Ledwie wybuchła "afera taśmowa" z PSL w jednej z głównych ról i juz mamy pierwszą ofiarę....
Minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział złożenie dymisji w wyniku tzw. "afery taśmowej". Jak dodał, jeśli chodzi o kwestię nadzoru Agencji Rynku Rolnego nad podległymi jej spółkami, to wyjaśni to kontrola resortu rolnictwa oraz prokuratury i CBA.
A przecież są wyznaczone zasady postepowania w takiej sytuacji, jedyna i właściwa partia-jedynego i właściwego wodza-jego słoneczności. Przypomnę jak się to robi w partii uśmiechu-Platformie Obywatelskiej Powszechnej Radości-POPR
Nie uchylam się od odpowiedzialności za czyn, ale według mnie była to ukartowana gra. Misternie przygotowywana od roku prowokacja, której kulminacja nastąpiła tuż przed wyborami. Nie wiem, dlaczego mnie wytypowano – mówiła Sawicka, płacząc. - Jestem tylko człowiekiem, którego zgubiła otwartość, ufność i wiara w dobre intencje drugiej osoby. Kiedyś otwartość pozwoliła mi uzyskać mandat posła. Dziś okazuje nie we wszystkich obszarach życia jest to pożądaną cechą.tvn24(-obrazkowa biblia wyborców POPR)
Należy dorzucić jakiś bluzg na CBA, dodać coś o nagonce, mozna coś burknąć o "dzikim kraju" i już-koniec afery. Wszystkie organy medialne państwowe i prywatne budujące Powszechną Radość wraz z POPR jakoś to wytłumaczą-przecież wiadomo kto CBA wymyślił;).....
Dziwi więc ten upadek obyczajów jaki serwuje nam Sawicki, niwecząc cały trud POPRu w budowaniu jasnych standardów. Radośni wyborcy mogą nie pojąć jego zachowania, tak bez płaczu, bez bluzgów na Kaczora, bez "dziekiego kraju"-podać się do dymisji-obciach!!!! Oj słoneczność się wnerwi....
Moim skromnym zdaniem (jeśli prawdą jest iż Serafin starał się blokować ujawnienie taśm) "ujawniającemu" taśmy chodziło o zmiękczenie PSLu przed trudną jesienią....
Inne tematy w dziale Polityka