Gdy wcześniej proponowałem by władze szukały pieniędzy superprodukcję "Karski" w komentarzach pojawiły głosy że to się nie uda. Hollywood jest przeciw nam itp. itd. Nie zgadzam się z tym. Tym światem rządzi pieniądz, ten jak wiadomo nie śmierdzi. Ale rozumiem wątpliwości.
Jest jednak branża której produkcje również kupują miliony osób. W tej branży nasze firmy już zaistniały, mamy nawet kilka światowych hitów. Mówię tu o rynku gier komputerowych. Gra ma ten plus że można przyjemność-grę-połączyć z pożytkiem-prawdą historyczną.
Może więc nasze państwo winno zapłacić którejś z naszych firm tego rynku za stworzenie gry opisującej nasza historie. Mam nawet pomysł na taka grę. Najlepiej by była to gra dotycząca 17 września 1939 roku. Pięknie można przy tej okazji pokazać wspólny atak na Polskę. Można tam ukazać sojusz Berlin-Moskwa. co dla graczy najważniejsze jest tu możliwość wielu scenariuszy. Można grać jako obrońca Polski. Można jako agresor ze wchodu lub zachodu. Można tez pokazać tu Słowaków i ich atak na południu, choć nie wiem czy to byłoby zrozumiałe. Żydowski wątek też można ukazać, pokazując wraz z latami okupacji kto i jak buduje obozy, kto w nich służy.
Można ukazać wojnę z pozycji czołgu, samolotu. Wątek Polski nie jest ograny, wiec taka gra, oczywiście na odpowiednim poziomie grafiki ma duże szanse zaistnieć na rynku gier. Dodatkowym plusem jest to że coraz częściej po hitowe gry sięga Hollywood.
Gry opartej na historycznej prawdzie nikt nie podważy. Jeśli stanie się ona hitem, Hollywood sam do nas przyjdzie. Może to jest droga?
Filmy i książki historyczne nikogo nie przekonają. One trafiają do ludzi którzy się tym interesują, znają wiec prawdę.
Inwestycja w taką grę w polskiej firmie spełnia kryteria obecnego rządu. Wspiera rozwój innowacyjnego rynku. Rynku który rożnie z roku, na rok. Rynku w którym mamy już swoją pozycję...
https://www.salon24.pl/u/zuberegg/840151,zarty-sie-skonczyly-czas-na-superprodukcje-karski
