Powrót na onkologiczny ring. Chemia - pierwszy wlew, za tydzień kolejny. Lekarze z CO w Warszawie to sojusznicy Martyny. Podjęli walkę wraz z Szefową o jej życie. Wciąż widzą szansę, której na imię TRABEKTYDYNA. To nierefundowany lek, którego jedna dawka kosztuje 8.000,00 zł, a jedna "porcja" dla Mati to dwie dawki. Już wiemy, gdzie szukać kolejnych sojuszników, którzy podadzą Mati ten lek. Ale mimo, że Martyna kiedyś powiedziała, ze woli umrzeć, niż znosić upokorzenia, któr...ych doświadczyła od rówieśników, gdy apelowaliśmy o pomoc finansową dla niej, dziś powiedziała, że ma to gdzieś, bo BARDZO CHCE ŻYĆ!!!
Kochani - tym samym powracamy do walki o pieniądze, które są szansą na to życie. Subkonto jest aktualne http://www.kawalek-nieba.pl/?p=849, a zaraz po otrzymaniu kosztorysu zostanie odwieszona zbiórka Martyny na SiePomaga. Jak tylko będzie decyzja o podaniu nowego leczenia nierefundowanego Szefowa ma środki na jego rozpoczęcie. Ale jeden wlew to 16.000 zł + koszty podania leku (procedura też nie jest refundowana). Tylko, że nie wiemy ile dawek będzie potrzebnych... 10 może 20. Łatwo policzyć ile będzie kosztować to życie.
Kochani! Czy Szefowa może na Was liczyć? Czy dacie jej także wsparcie finansowe w walce, którą toczy?
Pomóc Martynie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “318 pomoc w leczeniu Martyny Koszewnikow”
wpłaty zagraniczne:
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
