Pisze tłumacz i bloger 1abezmetki: Przedstawiam wywiad Aleksandra Dugina, udzielony ostatnio redakcji ‚Katehonu’ na temat Brexitu i możliwych konsekwencji tego głośnego zdarzenia. Warto przeczytać, choćby dla skonfrontowania z innymi opiniami na ten temat. „Nic nie jest takie – na jakie wygląda”.
————————————

Wywiad ze znanym rosyjskim geo-politologiem Aleksandrem Duginem
Redaktor: Główne pytanie to: ‚jakie następstwa?’
A. Dugin: Wyjście Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej jest zdarzeniem o kolosalnym znaczeniu. Zmienia się cała architektura świata, ponieważ to nie jest, tak po prostu, jedno z państw europejskich, ale jeden z filarów europejskiej cywilizacji. I jeśli Anglia powiada, że jest poza Europą, poza EU, to oznacza to, że wartości EU ulegają zmianie. Najważniejszą sprawą jest to, że nikt nie zgodzi się na Europę bez Brytanii. Możemy powiedzieć że to koniec przestrzeni cywilizacyjnej.
Red.: W tym przypadku to odrodzenie angielskiego szowinizmu czy sprawa narosłych ostatnio licznych problemów?
A. Dugin: Anglia nie ma ani zasobów, ani chęci czy potencjału, żeby odegrać prawdziwie wielką rolę. Centrum zachodniej cywilizacji po II wojnie światowej zostało ulokowane Stanach Zjednoczonych. To, co widzieliśmy w Europie w latach 1970 -1980-tych, kiedy zapoczątkowano unifikację europejską, to nie europejska wola sprawcza, lecz wola cywilizacji atlantyckiej, ześrodkowanej w Stanach Zjednoczonych. To Amerykanie zdecydowali, żeby poddać Unię Europejską swojej kontroli, a dziś – w istocie – od tego odstępują. Anglia była najlojalniejszym unijnym, proamerykańskim filarem. Bez Anglii w EU, franko-niemiecka kontynentalna Unia Europejska nie jest (już) potrzebna.

Aleksander Dugin
Red.: Czy to inicjatywa brytyjska, czy też wola Amerykanów, aby (Brytyjczycy) odegrali taką rolę?
A. Dugin: Reguły świata globalnego nie mogą być naruszane przez jakiekolwiek suwerenne państwo, a zwłaszcza przez Anglię, która – bezpowrotnie już – nie jest wielkim mocarstwem. W rzeczywistości zdolność zarządzania światem posiadają jedynie Stany Zjednoczone. Anglia może być z różnych powodów niezadowolona, ale to jej prywatna sprawa, suwerenne prawo. Kiedy elita globalnego świata umożliwiła Brexit, to oznacza to, że jutro wycofanie z EU może spotkać Francję, Niemcy i Włochy…
Nie sądzę, że jest możliwy powrót do państw narodowych, jak to miało miejsce w Europie w systemie westfaliańskim. Mówimy o czymś innym. Nikt nie zgodzi się na istnienie Europy w tym samym stanie, jaki istniał przed zapoczątkowaniem procesu integracji. Sądzę, że znaleźliśmy się w obliczu dalszych, bardzo niepokojących procesów w Europie, realnie – wojny domowej. Chociaż Brytyjczycy znaleźli się poza Unią, to nie oznacza to, że są poza kryzysem, związanym z polityką migracyjną, która nadal będzie atakowała, ponieważ nie leży to poza wartościami ultra-liberalnymi.
W mojej opinii, Brytyjczycy nie bardzo ucierpieli z powodu Europy. Zgoda, oni nie lubią pewnych rzeczy. W istocie Unia bez Anglii jest obecnie inną Unią Europejską. EU miałaby szansę przetrwać bez Anglii, jeśliby ruszyła w kierunku prawdziwych zagadnień Europy kontynentalnej. Ale to, po prostu, się nie zdarzy.
Red.: Czy zgodzisz się, że Włochy, na przykład, nie są przygotowane na takie zdarzenia?
A. Dugin: Gdyby zapytać dziś o to Włochów, to oni – oczywiście – również byliby za opuszczeniem Unii. I my wiemy, że Liga Północna i Ruch Pięciu Gwiazd wzywają do tego. Musimy spojrzeć prawdzie w twarz: Unia Europejska rozpada się; to koniec Wieży Babel na fundamencie geopolityki atlantyckiej i liberalnego systemu wartości.
Powinno się wiedzieć, kiedy można przeprowadzić referendum. Jeśli dać ludziom za dużo władzy, to zagłosują jak chcą. Podobnie Brytyjczycy – wykorzystali referendum, żeby opuścić Unię. Jeśliby dać taką możliwość Europejczykom, to Włosi, Niemcy, Francuzi – tak sądzę – już następnego dnia zagłosowaliby za wystąpieniem z Unii.
Red.: Mówiąc o referendum w Szkocji, dwa lata temu, zagłosowano przeciwko opuszczeniu Zjednoczonego Królestwa. Szkoccy liderzy podpowiadają, że nowe referendum o niepodległości – jest niezbyt odległe. Czy to realne?
A. Dugin: Szkoci są trochę nerwowi wobec Brytyjczyków. Oni bardzo ucierpieli wskutek angielskiego rasizmu, podobnie jak inni Celtowie, Irlandczycy, którzy również obecnie mówią o unifikacji. Ich nie da się nawrócić na angielski nacjonalizm. Szkoci byli za Europą jako obroną przed Brytyjczykami, którzy dokuczyli całemu światu swoją anglosaską imperialną polityką. To nie jest tak, że Brytania opuszcza Unię – ona znika z historii. Stąd los Camerona, los Szkocji i los Północnej Irlandii nie należą do najważniejszych. Jesteśmy świadkami końca Europy, co przewidywali Spengler i Słowianofile. Europa spada w czeluść – w rezultacie jej ultra-liberalnej ideologii, i sądzę, że miękkie podejście do rozwiązania problemu, tj. do likwidacji Unii, nie przyniesie oczekiwanego rezultatu.
Red.: Ludzie widzą upadek wszystkiego, ale wciąż obwiniają Rosję, a my ponownie widzimy, kto za to odpowiada.
A. Dugin: To zupełne zaskoczenie, ale oni mają rację. W tym samym czasie co Brexit kreuje Taszkient alternatywne centrum cywilizacji wielobiegunowej – SCO (Shanghai Cooperation Organisation). To więcej niż połowa świata, to poważna większość ludności i potęga nuklearna. Indie i Pakistan już wstąpiły do SCO, a Iran częściowo już się zgodził dołączyć. Co się dzisiaj dzieje: Brexit i SCO (który staje się ważną siłą) to zmiany w centrum cywilizacji – centrum porządku świata, znajdujące się całkowicie w drugiej połowie świata. To tranzycja od Zachodu do świata Eurazji. To jest w istocie nasz triumf.
Założyciele eurazjanizmu wyrazili się: “The West and the Rest” (Zachód i /a reszta). Brexit to klęska Zachodu i zwycięstwo ludzkości, w opozycji do Zachodu i w poszukiwaniu własnej drogi. A okręt flagowy rodzaju ludzkiego – to SCO, Rosja, współczesny suweren, wielobiegunowa Rosja wiedziona przez Putina, i tych, którzy są członkami Klubu Eurazjatyckiego.
Zwykli ludzie rozumieją wszystko właściwie. Nie są w stanie tego wytłumaczyć, ale czują, że istnieje jakaś głęboka asymetria pomiędzy elitami politycznymi a zwyczajnymi ludźmi na świecie. Elty narzucają swój program, a ludzie chcą czegoś kompletnie innego. Ludzie intuicyjnie rozumieją, że dzisiejsza Anglia została wyzwolona spod dyktatu Unii Europejskiej, Brukseli – i jutro pozostałe kraje europejskie podążą tą drogą. Nie jesteśmy już zbyt daleko od dnia, kiedy ludzie, będą o sobie sami decydować.
Red.: Istnieje przysłowie: Nie ma Unii Europejskiej bez Brytanii, podobnie jak – nie ma NATO bez Niemiec. Czy to prawda?
A. Dugin: Niemcy to o wiele bardziej skomplikowany przypadek. Oni mają mniej swobód demokratycznych i są pod większym politycznie wpływem Ameryki. Jeśli uznać, że Anglia jest dobrowolnym sprzymierzeńcem amerykańskim, to Niemcy były do tego zmuszone, stąd niebezpiecznie mówić o ich wycofaniu z Unii. Jednakże jest mnóstwo już bardzo popularnych polityków, a którzy jeszcze zyskają na popularności. Oto Alternatywa dla Niemiec [Alternative fuer Deutschland] – Frauke Petry, lider partii popierającej i chwalącej Brytyjczyków, którzy dali im przykład skuteczności. NATO to następny krok. Niektórzy opuszczą EU, inni NATO, w rezultacie utraty twarzy przez Zachód, nawet we własnym odczuciu.
Red.: Czy to już koniec?
A. Dugin: Obecnie, kiedy cykl EU przekroczył już południe, bliżej do zmierzchu. To nie znaczy, że to się już dokonało. Ludzie, którzy rozumieją tendencję, nie dadzą się uciszyć zapewnieniami, że nic złego się nie stało, i że wszystko można naprawić. Ci jednak, którzy wyczuwają trendy, pojmują, co się zdarzyło i wnioskują na tej podstawie. Dla analityków, prognozujących globalnie, Unia jest skończona. I to bezpowrotnie. Brytyjczycy nie mogą głosować ponownie. Punkt krytyczny dekompozycji Europy został już przekroczony.
Red.: Jakich następstw powinniśmy oczekiwać?
A. Dugin: Europejczycy powinni się przygotować na kolorowe rewolucje i dezintegrację Unii Europejskiej. Musimy przygotować się do obrony obecnego procesu ozdrowieńczego i do wzmocnienia naszego alternatywnego, globalnego bieguna. To nie będzie łatwe. Trzeba sobie uświadomić, że Zachód jak bestia w agonii, zraniony dragon, może nas ugodzić ogonem. Zatem zachowajmy spokój, wiarę i determinację dla osiągnięcia naszego celu. To zwycięstwo w bitwie, ale jeszcze nie zwycięstwo w wojnie. Musimy podążać drogą w kierunku wielobiegunowego świata, bronić naszych interesów, wykorzystując wszystkie okoliczności.
———————-
http://katehon.com/article/brexit-europe-falling-abyss
Brexit: Europe is falling into the abyss
Interview with prominent Russian geopolitician Alexander Dugin
25.06.2016
———————
Przetłumaczył: 1abezmetki
Przedruki mile widziane. Wyjątek – Neon24.
Bojkotuj Neon24!