Zygmunt Białas Zygmunt Białas
408
BLOG

Czy wybuchnie wojna między Izraelem a Iranem?

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Brendon O’Connell – Australijczyk z Perth, australijski więzień polityczny. Zamknięto go w 2011 roku za „antysemityzm”:

http://www.jwire.com.au/anti-semitic-blogger-brendon-oconnell-arrested-on-arrival-to-new-zealand/

Mieszka w Kuala-Lumpur, po wyjściu z więzienia żył w Iranie, stąd jego ponadprzeciętna znajomość stosunków panujących w tym kraju.

Brendon prowadzi kanał YT:   https://www.youtube.com/channel/UCFRV23uUZAf7l3tyq1CAoMA

Czy wybuchnie wojna pomiędzy Izraelem a Iranem? – Taniec pajaców.

https://www.youtube.com/watch?v=55dxok8fKGA&app=desktop

Interpretacja Brendona: Spór pomiędzy Izraelem a Iranem to przedstawienie. W marcu 2017 roku Brendon wystawił na YT wideo, w którym poddawał w wątpliwość między innymi szczerość intencji rządu Hassana Rouhaniego

https://www.youtube.com/watch?v=jN8NGTpNtFQ

Dzisiaj chodzi o ten sam rząd Rouhaniego i jego ministra spraw zagranicznych Mohammada Javada Zarifa.

Hassan Rouhani spędził sześć lat w Londynie zadając się, między innymi z Jackiem Strawem. Zarif spędził dwadzieścia lat w Stanach Zjednoczonych. NA PEWNYM POZIOMIE IRAŃSKA ADMINISTRACJA WYRAŹNIE WSPÓŁPRACUJE Z IZRAELEM. Czy sądzicie, że Iran mógłby na poważnie rozważać przesunięcie na granicę Izraela swoje bazy wojskowe z chłopcami z Hezbollah i dronami Hassana Nasrallaha, z żołnierzami witającymi się rzymskim pozdrowieniem wytrenowanymi według wzorów z Hitlerjugend?

Śmiertelny spór Izraela z Iranem, który może doprowadzić do wybuchy trzeciej wojny światowej to ustawka, następna sesja pornografii strachu. Na pewno przydarzą się jakieś wystrzały irańskich rakiet w kierunku Izraela. W regionie jest pełno izraelskich i amerykańskich wojsk wyposażonych w technologie, które zapewniają im absolutną przewagę. Rosja potrafi samodzielnie wynaleźć co najwyżej miotłę, wszystkie kluczowe technologie, których Rosjanie używają, pochodzą z Zachodu. Taka jest gorzka prawda i właśnie dostęp do technologii uzależnia Rosję od Zachodu.

Palenie amerykańskiej flagi w parlamencie w Teheranie to żałosny spektakl. Faktem jest, że Izrael nie jest w stanie wytrzymać w bezpośrednim starciu zbrojnym twarzą w twarz z żołnierzami Hezbollahu czy Hamasu. Ci ludzie są gotowi na śmierć, to naprawdę twardzi wojownicy. Wiemy zresztą o używaniu narkotyków przez żołnierzy, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych czy Izraela. Bezpośrednie starcie zbrojne nie będzie jednak miało miejsca.

W trakcie tego przedstawienia, narastania napięcia wojennego, wkroczą dwa gołąbki pokoju: Trump i Putin, które zapewne zasłużą na pokojową nagrodę Nobla. To tylko wojna psychologiczna. Przypomnijcie sobie film „Fakty i akty” https://pl.wikipedia.org/wiki/Fakty_i_akty – to podobne przedstawienie. Wszystko będzie się rozgrywało według podobnego scenariusza.

Apokalipsa według biblijnego scenariusza jeszcze długo się nie wydarzy. Apokalipsę ma poprzedzić długi czas pokoju i dobrobytu, kiedy ludzie będą się wyśmiewać z religijnych żydów, chrześcijan czy muzułmanów. Religie będą postrzegane jako problem, przyczyna wszelkich wojen. Aktualna biblia psychiatrów, Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders 5 (DSM-5) póki co wyłącza przekonania religijne z listy urojeń, a to właśnie musi nadejść.

Teraz nadchodzi Smart City Program (inteligentne miasta), rodzaj inteligentnego Gułagu, Internet rzeczy, te wszystkie technologie są kontrolowane przez Izrael (Talpiot Program), promowane będą szczepionki aż do osiągnięcia zupełnej bezpłodności, a jeśli będziemy mieć szczęście, to dostaniemy smartfony z pamięcią 25 milionów gigabajtów i niesłychanie szybkim internetem, z funkcją podróży w czasie jako opcjonalnym wyposażeniem. Mamy tylko dziesięć lat, zanim roboty i drony przejmą całą pracę. Żadne zaawansowane technicznie samoloty nie będą pilotowane przez ludzi.

Roczny koszt wszystkich wojenek wokół Izraela to pięć miliardów dolarów. Ci sami ludzie finansują szyickie milicje i ISIS które je zwalczają. Źródła finansowania to produkcja i przemyt narkotyków, sprzedaż broni. Siatka, która tym zarządza, to prywatna organizacja Rotszyldów, działająca ponad narodami, mająca swoje własne interesy. Organizacja ta działa w oparciu o prywatne, nieformalne kontakty, spotkania w Brukseli, Zurychu, Bernie czy Kuala Lumpur, w Moskwie czy Waszyngtonie. To dobrzy koledzy Henry’ego Kissingera. Iran jest elementem tej układanki. Prezydent Rouhani, Irańska Gwardia Rewolucyjna, irańscy generałowie to milionerzy z rachunkami w Szwajcarii, posiadacze akcji firm zbrojeniowych. Mułłowie nie kontrolują Iranu. Iran kontrolują niemieckie i szwajcarskie banki.

Osoby przyjmujące „narrację” narzucaną przez media głównego nurtu oraz alternatywne, poddają się manipulacji heglowskiej dialektyki. W moim materiale z marca 2017 roku wspomniałem o funkcjonujących wówczas zapowiedziach zakończenia wojny w Syrii. Czy zakończyła się? Nie – pozostanie, to ma być konflikt o niskim natężeniu, toczący się bez końca. Na najwyższym poziomie cały ten spór to teatr kontrolowany przez nieformalną prywatną agencję, to jest właśnie wielka szachownica.

Cokolwiek się stanie, nie powinniśmy zapominać o naszych podstawowych wartościach definiujących człowieczeństwo. Zwykli Izraelczycy, zwykli Palestyńczycy chcą żyć w pokoju. Takie same pragnienia mają zwykli Irańczycy – wspaniali ludzie. Zwykli Saudyjczycy również nie pragną wojny. Wiele cierpień doznali Syryjczycy czy Irakijczycy. Nie zapominajmy też o wojnach toczonych w Afryce. Podsumowując: czeka nas sesja pornografii strachu, którą rozładuje Donald Trump i Władimir Putin. Może Trump zasłuży na pokojowego Nobla? Izrael zacznie ratować świat, leczyć raka, udostępniać technologie „wolnej energii”, itp. To jest tylko gra według scenariusza, który został już gdzieś napisany. Czasami jakiś aktor może wyłamać się z roli i zdestabilizować produkcję, ale będzie szybko przywoływany do porządku. Ekstaza strachu, która ma nastąpić, jest elementem scenariusza – jesteśmy w środku dialektycznego sporu.

Napisał: Brendon O’Connell

Przetłumaczył: Metro


Komentarz tłumacza:

Przeciwnicy i wielbiciele Władimira Putina mają swoje racje i mogą się nawet nienawidzić z powodu stosunku do swojego demona /idola. Dokładnie tak jak widzowie serialu „Na plebanii” mają skrajnie odmienny stosunek do Zdziśka z domu nad jeziorem.

Dzieje się coś innego, niż przedstawiają mass-media, zarówno głównego nurtu jak i „alternatywne”. Władimir Putin niedawno wygrał wybory prezydenckie i mianował nowego premiera. Nowym premierem jest Dmitrij Miedwiediew, który już był premierem i jest znany z prowadzenia destrukcyjnej dla Rosji polityki gospodarczej. Tyle się zmieniło, aby wszystko pozostało po staremu.

Po ataku rakietowym Zachodu na Syrię Kreml zapowiedział dostarczenie Syrii nowoczesnego systemu obrony przeciwrakietowej S-300, który miałby uniemożliwić bezkarne ataki tworu syjonistycznego na ten kraj. Wystarczyło jednak, że do Moskwy wybrał się Bibi Netanjahu i Kreml zmienił zdanie, nie będzie S-300 w Syrii. Syria powinna być bezbronna. Czy dzieje się coś innego?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka