Jeśli ukończyliśmy setny rok życia, przysługuje nam emerytura honorowa. Fot. Pixabay
Jeśli ukończyliśmy setny rok życia, przysługuje nam emerytura honorowa. Fot. Pixabay

Długowieczni Polacy mogą liczyć na wysokie świadczenia honorowe

Redakcja Redakcja Seniorzy Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

W Polsce rośnie liczba stulatków. - Obecnie oddziały ZUS wypłacają świadczenia honorowe dla 2,2 tys. stulatków. To o 200 więcej niż jeszcze w 2018 roku - przekazała prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska.

- Świadczenie honorowe przysługuje wszystkim osobom, które ukończyły 100 lat, niezależnie od tego, czy otrzymują już emeryturę bądź rentę. Przyznawane jest z urzędu tym seniorom, którzy pobierają rentę lub emeryturę - dodała szefowa ZUS. 

Od 1 marca 2020 roku świadczenie honorowe wynosi 4294 złotych, wypłacane każdego miesiąca. W 2019 roku było to 3731 złotych brutto, a dwa lata temu 3 536 złotych. Jego wysokość zależy od kwoty bazowej, która obowiązywała w dniu setnych urodzin.

Świadczenie stanowi 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia za rok poprzedni, pomniejszonego o składki na ubezpieczenie społeczne. Kwotę ustala się corocznie i obowiązuje od 1 marca każdego roku kalendarzowego do końca lutego następnego roku. Dla porównania, jeszcze w 2006 roku stulatek mógł liczyć na niecałe 2000 złotych dodatku brutto.

Emeryturę honorową otrzymują seniorzy od 1972 roku. Co ważne, osoby powyżej 100. roku życia nie muszą składać żadnych wniosków i stawiać się w urzędach. Formalności muszą wypełniać ci, którzy wcześniej nie podjęli żadnej pracy - jak np. kobiety, zajmujące się gospodarstwem domowym i wychowaniem dzieci. Wymagany będzie dokument, który potwierdzi datę urodzenia. Dokumenty może złożyć członek rodziny w imieniu seniora.

Świadczenie przysługuje wszystkim stulatkom bez względu na wysokość pobieranej renty lub emerytury. Nie jest też waloryzowane, co oznacza przyznawanie zasiłku do końca życia. To duże udogodnienie dla osób starszych, którzy skorzystali już z "trzynastki", a na koniec przyszłego roku przewidziana jest czternasta emerytura. 

Ze statystyk ZUS wynika, że w 2020 roku przyznano już 980 emerytur honorowych dla stulatków - to o 123 więcej niż jeszcze w 2018 roku. Dane potwierdzają tezę o starzejącym się polskim społeczeństwie. Wzrost przyznawanych świadczeń dla seniorów powyżej 100. roku życia nie jest jeszcze ogromny, ale według prognoz w 2040 roku stulatków będzie ok. 20,4 tys. w Polsce, a w 2080 roku ich liczba wyniesie nawet 120 tys.

Najwięcej 100-latków korzystających z emerytury honorowej mieszka w województwie mazowieckim - 402, a najmniej w województwie opolskim - 38 osób. Najstarsza Polka, Tekla Juniewicz - obecnie trzecia najstarsza seniorka w Europie - mieszka w Gliwicach, jest w wieku 114 lat. Wciąż największe grono stulatków, pobierających emeryturę honorową, mieszka na Podbeskidziu.

Do 2012 roku najdłużej w Polsce wśród kobiet żyła mieszkanka Warszawy - umarła dokładnie w wieku 111 lat 317 dni. Rekordzistą spośród mężczyzn był zamieszkujący miejscowość Robczysko w Wielkopolsce, który przeżył 109 lat 186 dni i zmarł w 2016 roku. 

Od 2018 roku do obecnych czasów najstarszym seniorem jest 110-letni Stanisław Kowalski ze Świdnicy (woj. dolnośląskie). To rekordzista w amatorskim biegu stulatków na 100 metrów. Na drugim miejscu w rankingu najstarszych żyjących Polaków odnotowano 109-letniego Arnold Leisslera z województwa lubuskiego, który urodził się w Niemczech. 

Emerytury dla 100-latków

Wśród stulatków w 2019 roku zdecydowanie przeważały kobiety – stanowiły 85 proc. beneficjentów. Najstarsza emerytka miała ukończone 112 lat. Pieniądze otrzymywała z oddziału ZUS w Zabrzu. Spośród mężczyzn, najstarszy świadczeniobiorca emerytury honorowej mieszkał w województwie dolnośląskim, a w grudniu 2018 r. ukończył 111 lat.

W 2019 roku na terenie województwa śląskiego, najwięcej stulatków, pobierających świadczenie, mieszkało na terenie obsługiwanym przez oddział ZUS w Bielsku-Białej – było to 38 osób.

Z zestawień krajowych dowiedzieliśmy się, że w ub. r. najwięcej świadczeń honorowych z tytułu ukończenia 100 lat wypłacały oddziały ZUS w Gdańsku (108) i w Warszawie I (106), najmniej – oddziały ZUS w Legnicy (15) i w Pile (16). 

Japonia - kraj 100-latków

Największa grupa seniorów powyżej 100 lat zamieszkuje Japonię. W Kraju Kwitnącej Wiśni liczba tych osób pierwszy raz w historii przekroczyła 80 tysięcy. Pięćdziesiąty raz z rzędu wskaźnik zwiększa się względem poprzedniego roku. 

Liczba osób powyżej 100-ego roku życia zwiększyła się dokładnie o 9 tys. 176 do 80 450 osób. Najwięcej stulatków jest wśród kobiet - aż 70 975 przypadków (88,2 proc.) w porównaniu do 9475 mężczyzn w takim wieku. 

Gdy w Japonii rozpoczęto prowadzić statystyki w 1963 roku, w kraju żyło zaledwie 153 ludzi powyżej "setki". Dla porównania w latach 80. był to już ponad 1000, a pod koniec lat 90. - 10 tys. osób. Japończycy żyją średnio dłużej niż Polacy. Przeciętna długość życia w Kraju Kwitnącej Wiśni wynosiło 87,45 lat u kobiet i 81,41 lat u mężczyzn, natomiast w Polsce 81,8 lat w przypadku kobiet i 74,1 lat w gronie mężczyzn.

Najdłużej żyjąca kobieta na świecie żyje w Japonii. Jej wiek wpisano też do księgi rekordów Guinnessa. Kane Tanaka urodziła się 2 stycznia 1903 roku, ma 117 lat. Najstarszym mężczyzną w Japonii jest 110-letni Mikizo Ueda. Do annałów Guinnessa trafił też Jiroemon Kimura. Zmarł w 2013 roku, mając dokładnie 116 lat i 54 dni. 

Louise Calment zmarła w 1997 roku, a według oficjalnych metryk przeżyła 122 lata i 164 dni. To najstarsza odnotowana kobieta na świecie. Wokół niej pojawiło się jednak mnóstwo kontrowersji - w opinii niektórych naukowców Francuzka ukradła tożsamość matki, a faktycznie przeżyła 99 lat. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo