Prof. Andrzej Horban był gościem RMF FM.
Prof. Andrzej Horban był gościem RMF FM.

Od 1 lutego lekkie poluzowanie obostrzeń. Horban: Można kupić sobie hantle

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 111

Rząd rozważa poluzowanie obostrzeń gospodarczych, choć nasze życie jeszcze niewiele się zmieni. Prof. Andrzej Horban stęsknionym za siłownią doradził ćwiczyć na świeżym powietrzu i w domu. 

Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania sztabu kryzysowego rozważa ponowne otwarcie galerii handlowych oraz prawdopodobnie branży hotelarskiej. W tym punkcie są największe wątpliwości, bowiem istnieje obawa przed szturmem na wyjazdy poza miejsce zamieszkania - donosi RMF FM. 

Dlatego też hotele będą mogły się zapełnić w 25 proc. lub 50 proc. Poluzowanie obostrzeń jest możliwe, ponieważ znacząca spada liczba zakażeń w Polsce. Minionej doby wykryto 2 419 nowych przypadków, a z powodu COVID-19 i chorób współistniejących zmarło łącznie 38 osób. 

- Te dane dają pewnego rodzaju przestrzeń do zastanawiania się jakie dalsze kroki wykonywać. Musimy jednak brać pod uwagę, że nie żyjemy w próżni, wirus nie zna granic - ostrzegał dziś minister zdrowia Adam Niedzielski. Pytany o otwieranie biznesów w czasie zimowej fali pandemii przez przedsiębiorców, odparł, że z punktu widzenia epidemiologicznego takie decyzje nie służą wspólnemu dobru. 

- Przedsiębiorcy, dbając o własne biznesy, własny byt, również podejmują decyzje, które są niestety sprzeczne z regulacjami, które przygotowaliśmy. Trudno zrozumieć taką postawę. Mogę tylko apelować o cierpliwość i stosowanie się do przyjętych zasad. Jeżeli tylko będzie taka możliwość, co przecież udowodniliśmy decyzją otwarcia szkół dla klas I-III,- to będziemy podejmowali decyzje korzystne dla gospodarki - podkreślił Niedzielski.

- Gospodarka potrzebuje ludzi zdrowych, zdrowia publicznego i dopuszczenie do sytuacji powrotu dużej liczby zachorowań, szczególnie w kontekście prowadzonej akcji szczepień, jest nieracjonalne - dodał szef resortu zdrowia. 

Wielu słuchaczy RMF FM w audycji Roberta Mazurka zaskoczył za to prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ws. epidemii. Specjalista od chorób zakaźnych wyraził zdziwienie krytyką rządu za zamykanie siłowni i obiektów sportowych. 

- Nie wiem, co się wszyscy do tych biednych siłowni przyczepili. Rozumiem biznes, ale jeżeli ktoś uprawia sport, to równie dobrze może uprawiać na świeżym powietrzu albo kupić sobie hantle za parę groszy w domu i poćwiczyć - oznajmił Horban. 

- To jest tylko problem pieniędzy, które tracą siłownie. Ale jest też jakiś program pomocy dla tych ludzi i to nawet olbrzymi, bo wszyscy się na to w gruncie rzeczy składamy - przypomniał lekarz. 


 Na poluzowanie restrykcji nie mają co liczyć zatem właściciele siłowni, stoków czy restauracji. Resort edukacji prowadzi rozmowy w celu dopuszczenia do szkół kolejnych roczników już od 1 lutego.

- Przede wszystkim wydaje się, że najpierw należy otworzyć szkoły, dlatego że dzieci, nawet jeżeli chorują, to najczęściej w sposób łagodny. Nauczyciel też jest w miarę zdrowy, bo to nie jest osoba 80-letnia - argumentował Horban. 


Jeszcze się nie spieszmy, bo cały nasz wysiłek, demolujący życie społeczne, może wziąć całkowicie w łeb.


Narodowa kwarantanna trwa od końca grudnia, a lockdown wydłużono po 17 stycznia. W ciągu najbliższych godzin powinniśmy poznać szczegóły poluzowania obostrzeń gospodarczych.

- Jeszcze się nie spieszmy, bo cały nasz wysiłek przez rok czyniony, potężny, demolujący właściwie życie społeczne, może wziąć całkowicie w łeb - powiedział wprost Horban. - Jest lepiej, zdecydowanie jest lepiej, ale nie tak dobrze. Spada nam liczba nowo zdiagnozowanych zakażeń, co jest efektem przedłużenia zaleceń czy obostrzeń, które obowiązywały do grudnia. Liczba zgonów też już maleje, ponieważ nie dochodzi do nowych zakażeń. Ci, co umierają, to są osoby starsze, schorowane - komentował najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości