Jefferson Finis Davis, amerykański wojskowy i polityk, jedyny prezydent Skonfederowanych Stanów Ameryki.
Jefferson Finis Davis, amerykański wojskowy i polityk, jedyny prezydent Skonfederowanych Stanów Ameryki.

Lewicowi aktywiści grożą, że użyją skradzionego pomnika Konfederatów jako toalety

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 53

Grupa lewicowych aktywistów twierdzi, że ukradła z cmentarza w Alabamie kamienne krzesło poświęcone Jeffersonowi Daviesowi, prezydentowi Konfederatów z czasu wojny secesyjnej.

Grożą, że uczynią z pomnika toaletę, jeśli nie zostaną spełnione ich żądania.

Jak donosi lokalny portal Al.com grupa nazywająca się White Lies Matter („białe kłamstwa mają znaczenie”) żąda, by organizacja United Daughters of the Confederacy (Zjednoczone Córki Konfederacji, UDC) - wywiesiła w swojej siedzibie transparent z cytatem Assaty Shakur, członkini Czarnej Armii Wyzwolenia skazanej za zamach na policjanta. Cytat brzmi: „władcy tego kraju zawsze uważali swą własność za ważniejszą niż nasze życie”.

UDC to organizacja dbająca o upamiętnienie żołnierzy, dowódców i historii Południa z czasów wojny secesyjnej. Lewicowi aktywiści wysłali e-mail z żądaniami dwa dni po tym, jak UDC zamieściła ogłoszenie wzywające do zwrotu krzesła. Działacze obiecują zwrot i wyczyszczenie pomnika, jeśli żądanie zostanie spełnione. W przeciwnym razie mają uczynić z pomnika toaletę.

Choć sprawcy są nieznani, kamienny pomnik w kształcie krzesła poświęcony pamięci Jeffersona Daviesa rzeczywiście został skradziony nocą 19 marca z cmentarza w Selmie w stanie Alabama. Pomnik został postawiony na cześć wizyty prezydenta Skonfederowanych Stanów Ameryki w mieście i według miejscowej prokuratury warty jest nawet pół miliona dolarów.

Miejscowe władze oferują nagrodę w wysokości 5 tys. dolarów za informacje prowadzące do odnalezienia mierzącego niecały metr pomnika.

Nie jest to pierwszy pomnik poświęcony przywódcom Południa, jaki zniknął z cmentarza w Selmie. W 2012 roku skradziono wykonane z brązu popiersie Nathana Bedforda Forresta, generała Konfederatów, a po wojnie pierwszego przywódcy Ku Klux Klanu. 

KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka