Ustawa o artystach zawodowych jest dla normalnych artystów, nie dla celebrytów - powiedział we wtorek we Władysławowie wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński.
Wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński, przebywający we wtorek z wizytą na Pomorzu, odwiedził tzw. "Hallerówkę" we Władysławowie - oddział Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy.
Podczas spotkania z dziennikarzami Gliński nawiązał do projektu ustawy, która będzie zapewniała status artysty zawodowego dziesiątkom tysięcy artystów, którzy są dzisiaj w bardzo trudnej sytuacji. To jeden z punktów programu "Polski Ład". Projekt zakłada między innymi uregulowanie warunków pracy artystycznej i zapewnienie najsłabiej zarabiającym twórcom minimum bezpieczeństwa socjalnego w postaci dostępu do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych.
– Ta ustawa jest dla normalnych artystów, nie dla celebrytów, bo oni na ogół sobie radzą. Jest ona bardzo ważna - cywilizuje życie i możliwości ubezpieczenia, emerytur dla przeciętnego polskiego artysty, nie dla celebrytów. Artyści najczęściej mają nieuregulowany status zawodowy. Tylko niewielki procent, to osoby dobrze sytuowane, zdecydowana większość to ludzie żyjący pod kreską – powiedział Gliński.
KW
Komentarze