Prof. Włodzimierz Gut o wariancie Kappa. Fot.: PAP/Jacek Turczyk
Prof. Włodzimierz Gut o wariancie Kappa. Fot.: PAP/Jacek Turczyk

Zgony na wariant Kappa. "Wiedzieliśmy, że szczepionka nie jest skuteczna na 100 proc."

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 70
- Szczepionka nie jest skuteczna w 100 proc., co wiedzieliśmy zawsze. (...) Szczepionek skutecznych na 100 proc. na świecie w ogóle nie ma - mówi portalowi Salon24.pl prof. Włodzimierz Gut i komentuje zgony na nowy wariant koronawirusa Kappa.

Dawid Sieńkowski (Salon24.p): Siedmiu zaszczepionych przeciw COVID-19 seniorów z Belgii zmarło po zakażeniu odmianą koronawirusa Kappa. Co to oznacza? Nową szczepionkę na tę mutację, kolejne dawki obecnej?

Prof. Włodzimierz Gut (wirusolog, mikrobiolog): To wiadomość, że szczepionka nie jest skuteczna w 100 proc., co wiedzieliśmy zawsze. Po prostu na daną liczbę zaszczepionych seniorów w Belgii zmarło właśnie siedem osób. Szczepionek skutecznych na 100 proc. na świecie w ogóle nie ma. Ta szczepionka ma skuteczność w granicach 90-kilku proc., tak jak od początku oceniano. A u osób starszych ogólnie jej działanie jest znacznie gorsze.

Czytaj także:

Jakie są w Polsce procedury w przypadku wykryciu nowego wariantu wirusa?

W przypadku poszczególnych wariantów to się tak naprawdę niewiele różni. Procedury są wystarczające, problem polega na tym, żeby ich przestrzegać. Czyli osoba wykryta odizolowana jest od kontaktu z otoczeniem, na kwarantannie i to wszystko.

Czy w Polsce prowadzi się badania nad nowymi wariantami? Czy opieramy się tylko na danych z zagranicy?

Nie tylko z zagranicy, u nas też trwają badania, stąd wykrycia kolejnych wariantów: Delta, Lambda i innych.

W takim razie, mógłby nam pan przedstawić, jak mniej więcej wyglądają badania w polskim ośrodku, który za to odpowiada?

To normalne, klasyczne sekwencjonowanie określonych obszarów genowych. Coś, co przypomina wykrycie, to forma powielenia danego obszaru i następnie po prostu zsekwencjonowanie tego właśnie obszaru.

Na podstawie aktualnie dostępnych badań możemy stwierdzić, ile mutacji koronawirusa może jeszcze przedostać się do naszego kraju?

Praktycznie wszystkie, ponieważ one powstają na każdym terenie. Wirusy mają to do siebie, że w każdym cyklu jest całkowicie inny sposób aplikacji. Oczywiście, można ustalić źródło pochodzenia czy ustalić, że ktoś od kogoś się zaraził i stworzyć grupy, które nazywamy Lambdą, Betą. To w zasadzie opis zbioru mutacji, ponieważ nie jest tak, że dany układ to jedna mutacja. A wirus mutuje w każdym namnożeniu z częstością mniej więcej 1:1000. Większość powstających cząsteczek jest nieaktywnych, reszta dopasowuje się do osobnika.

Polecamy:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości