Wystąpienie Leszka Balcerowicza na Campusie Polska Przyszłości wywołało oburzenie wśród młodzieży. Ekonomista na pytania związane z jego poglądami oraz klimat, odpowiadał w zacięty sposób. I postanowił odnieść się do krytyki w mediach społecznościowych.
Podczas wystąpienia Balcerowicza młodzi, obecni na spotkaniu, podważali wiele z haseł przez niego głoszonych. Cała dyskusja z ekonomistą miała burzliwy charakter. Pytanie o nierówności majątkowe w społeczeństwie nazwał np. ,,nienawistnym lewicowym hejtem”.
Zobacz także: Prezydent Duda nie jest za obowiązkowym szczepieniem, ale zachęca dzieci do skorzystania
Balcerowicz odpowiada na krytykę
Ekonomista postanowił odnieść się do krytyki skierowanej w jego stronę za pomocą swojego konta na Twitterze. - W reakcji na moje poniedziałkowe wystąpienie na Campusie w Olsztynie niektórzy życzliwi zwracali mi uwagę, że za mało głaskałem po głowie młodych dyskutantów. Może mają rację. Ale ja po prostu i od lat traktuję młodych ludzi jak dorosłych, a nie jak dzieci - czytamy w komentarzu Balcerowicza.
Zobacz także: Messenger, Telegram, WhatsApp i Signal. Który komunikator bije rekordy?
Ekonomista komentuje kryzys klimatyczny
Zdecydowanie najostrzejszy spór wywołał temat kryzysu klimatycznego. Balcerowicz - komentując na Campusie Polska raport Fundacji Odpowiedzialnego Rozwoju - stwierdził, że z takimi diagnozami nie zawsze musi się zgadzać. Powiedział, że jeśli coś jest podparte solidnym warsztatem naukowym, nie widzi powodu, by tego nie publikować, bo byłby to rodzaj cenzury. Balcerowicz dodał, że raport nie negował wpływu człowieka na ocieplenie klimatu, ale stopień tego wpływu.
Jego odpowiedź wywołała oburzenie wśród młodych uczestników.
Polecamy:
NS
