500 prób nielegalnego przejścia przez granicę
Jak przekazała na Twitterze Straż Graniczna, w środę odnotowano 501 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Wobec 31 cudzoziemców funkcjonariusze SG wydali postanowienia o obowiązku opuszczenia terytorium RP.
- Premier Morawiecki dla „Bilda”: Broniąc naszej granicy, bronimy całej Europy
- Spięcie Polski i Niemiec w Brukseli. Poszło o sytuację na granicy polsko-białoruskiej
Policjanci obrzuceni kamieniami
Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa podał, że wczoraj po południu doszło do incydentu w czasie interwencji związanej z kolejną próbą nielegalnego, siłowego przekroczenia granicy przez migrantów. W rejonie miejscowości Połowce interweniowało ok. 70 policjantów.
- Policjanci zostali zaatakowani przez dwóch ubranych w mundury mężczyzn, którzy stali po stronie białoruskiej i rzucali kamieniami w funkcjonariuszy z oddziału prewencji policji ze Szczecina. Jeden z policjantów został uderzony kamieniem w mogę. Na szczęście nie odniósł obrażeń - powiedział Krupa.
Dodał, że podobne interwencje związane z nielegalnymi próbami siłowego przekroczenia granicy miały też miejsce w okolicach miejscowości Klukowicze (powiat siemiatycki) i Starzyna (powiat hajnowski).
W Czeremsze doszło do prób siłowego sforsowania granicy polskiej przez ok. 50 osób. "Służby białoruskie towarzyszyły agresywnej grupie, używały lasera. Cudzoziemcy rzucali kamieniami w stronę polskich służb" - podała Straż Graniczna, dołączając nagranie wideo.
- Merkel ponownie rozmawiała z Łukaszenką. O pomocy humanitarnej dla imigrantów
- Najnowszy banknot kolekcjonerski NBP: „Lech Kaczyński. Warto być Polakiem”
- Polscy funkcjonariusze pracujący na granicy zostaną oskarżeni. Grozi im kara śmierci
1000 osób pozostaje na koczowisku
Wczoraj policja zatrzymała również 3 osoby nielegalnie przewożące imigrantów. Pilikach k. Bielska Podlaskiego na drodze krajowej nr 19 policjanci zatrzymali do kontroli Czeczena, który w hondzie przewoził dwóch obywateli Afganistanu. W Czerwonce zatrzymany został do kontroli kierowca renault (auto na niemieckich numerach rejestracyjnych). Okazało się, że Syryjczyk, który również nielegalnie przebywał w Polsce, przewoził 21 swoich rodaków i Jemeńczyka.
W Głębokich Brodzie skontrolowany został przez policję na drodze Gruzin (legitymujący się kartą pobytu w Polsce), który w aucie marki rover wiózł dwóch Irakijczyków i dwóch Syryjczyków.
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że część migrantów minioną noc spędziła na koczowisku w rejonie przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi. Według szacunków SG jest tam około tysiąca osób.
Pozostałe osoby zostały zabrane autokarami przez służby białoruskie i odjechały w nieznanym kierunku. Na dziś z Mińska planowany jest pierwszy specjalny lot zorganizowany przez władze Iraku dla obywateli tego kraju, którzy utknęli na granicy polsko-białoruskiej i deklarują chęć powrotu do kraju. Nie wiadomo, ilu Irakijczyków zdecydowało się na ten krok.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 33 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 5,5 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
ja
Czytaj także:
- Poruszające słowa eksperta: Inflację przedsiębiorcy przeżyją. Z tym sobie nie poradzą
- TVN utajnia wyniki kontroli w stacji. Były pracownik ujawnił jednak, co wykazały
- Lewandowski zdradził, dlaczego nie zagrał w meczu z Węgrami!
- "Niemiecka opinia publiczna w sprawie granicy jest zdecydowanie po stronie Polski"
Komentarze