Donald Tusk jest bohaterem okładki "Newsweeka" z podpisem "Tusk My Naród", który nawiązuje do słynnego przemówienia Lecha Wałęsy w Kongresie USA w 1989 roku. Tomasz Lis nie mógł się powstrzymać od zachwytu nad politycznymi talentami lidera PO. Redaktor naczelny "Newsweeka" mocno wierzy w to, że Donald Tusk przejmie władzę po PiS.
- W najnowszym "Newsweeku" o tym co musi zrobić Donald Tusk by pokonać Kaczyńskiego oraz PiS i ocalić demokracje. Najważniejsze- ten wybitny przywódca partyjny i polityczny musi się stać przywódcą narodowym, wyrazicielem i rzecznikiem aspiracji, marzeń oraz pragnień narodu - napisał na Twitterze Tomasz Lis.
- W najnowszym Newsweeku piszę o tym co musi zrobić Donald Tusk, żeby porwać Polaków i pokonać Kaczyńskiego oraz PiS. Najważniejsze- uciec od partyjnej młócki i stać się narratorem opowiadającym Polakom jakiej Polski chce i jak razem z narodem ją stworzy - dodał redaktor naczelny tygodnika.
To nie pierwszy raz, gdy Donald Tusk jest bohaterem okładek "Newsweeka". Wcześniej widzieliśmy go np. na białym koniu w roli wybawiciela od rządów PiS.
Tuż po objęciu władzy przez PiS, tygodnik kierowany przez Lisa ostrzegał czytelników przed planem eliminacji Tuska z życia politycznego:
Niedawno też pewny siebie Tusk przekonywał "Newsweek", że wygra ostateczną rozgrywkę z Jarosławem Kaczyńskim:
Zobacz też:
Rosyjski dyplomata w przypływie szczerości: "S...my na zachodnie sankcje"
Mieli dość, złamali kluczowe obostrzenia. Władze kraju zapowiadają surowe kary
Wspaniałe uroczystości z okazji 80. rocznicy powstania AK. Piękne przemówienia
Skuteczność amantadyny - są wyniki. Zwolennicy dr Bodnara nie uwierzą w ten komunikat
GW
