"Mam nadzieję, że zabierzecie 500 plus i 14 emeryturę, że przestaniemy dokładać te pieniądze. Za pana rządów nic nie dopłacaliście, a dawaliśmy sobie radę - uczciwą, normalną pracą. Chciałbym, żeby polityka ciepłej wody w kranie wróciła" - mówił na spotkaniu z Donaldem Tuskiem w Szczecinie jeden z jego uczestników.
Członek PO chce, żeby zabrać 500 plus
Wiceminister MSWiA Paweł Szefernaker opublikował film ze spotkania "MeetUp PO" w Szczecinie. Na filmie oburzony mężczyzna, który przedstawia się jako członek PO, mówi do Donalda Tuska, że ma już dosyć dopłacania na ludzi, którzy pobierają świadczenia.
Zobacz: Fogiel odpowiada Tuskowi ws. 500 plus. Porównał go do pirata
"Mam nadzieję, że zabierzecie 500plus i 14 emeryturę, że przestaniemy dokładać te pieniądze do ludzi, którzy będą je pobierać.Kiedy przestaniemy z komunistami licytować się na socjalizm, na to, co będziemy dokładać, dopłacać, wspólnie finansować itd." - mówi mężczyzna.
"Ja pamiętam pana rządy i wtedy nic nie dopłacaliście, a dawaliśmy sobie radę - uczciwą, normalną pracą. I było super. Chciałbym, żeby polityka ciepłej wody w kranie wróciła” - dodaje mężczyzna.
Tusk wcześniej obiecywał utrzymanie 500 plus
Na filmie nie widać odpowiedzi Tuska. Lider PO na spotkaniu z młodymi, podczas Meet Up Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej w Szczecinie pytany był o plany partii, w przypadku wygranych wyborów. Obiecywał też, że PO 500 plus utrzyma, mało tego, jest jego jedynym gwarantem.
- Tylko odpowiedzialna władza, tylko tacy ludzie jak my, są w stanie uratować 500 plus. (...) Jeśli naprawdę, na serio niezbałamuceni telewizją Kurskiego, zastanowimy się przez chwilę, co zrobić, żeby 500 plus znaczyło 500 plus, a nie minus 1000, to przede wszystkim musimy skutecznie tych ludzi odsunąć od władzy - podkreślił Tusk.
Tusk o polityce PiS: Oni zabrali 500 plus, a nie dali
Projekt czterodniowego tygodnia pracy
Obiecał też, że do wyborów będziemy mieli przygotowany precyzyjny projekt pilotażu na czterodniowy tydzień pracy. - Uważam, że w Polsce powinniśmy i to będzie moja propozycja, jeśli wygramy wybory – przepraszam: kiedy wygramy wybory – żeby rozpocząć jak najszybciej program (musi być najpierw pilotaż) skróconego tygodnia pracy – mówił szef PO, nagradzany oklaskami z sali.
Wskazał, że są dwa modele tego rozwiązania – skracanie dnia pracy lub całego tygodnia, choć mówi się raczej o czterodniowym tygodniu pracy.
Krytykował politykę Adama Glapińskiego jako szefa NBP i ustępującego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Obiecał też, że jedną z pierwszych decyzji w przypadku wygranych wyborów "będzie w Polsce prawna możliwość zawierania związków partnerskich.
ja
Czytaj także:
Zapłacimy więcej za ogrzewanie. Najbardziej odczują zmiany mieszkańcy bloków
Wielkie protesty na Sri Lance. Protestujący wtargnęli do siedziby prezydenta
Nie żyje aktor z serialu "Rodzina Soprano". Tony Sirico zmarł w wieku 79 lat
Glapiński pozwie Tuska? "On mnie za to osobiście nienawidzi"
