Wpisy na Twitterze często prowokują do dyskusji. Nie inaczej było w przypadku "odstrzelenia" Donalda Tuska.
Wpisy na Twitterze często prowokują do dyskusji. Nie inaczej było w przypadku "odstrzelenia" Donalda Tuska.

Prawicowy publicysta napisał o "odstrzeleniu Tuska". Socjolog: "Nie idźmy tą drogą"

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 140
Robert Tekieli zamieścił wpis na Twitterze, który zszokował internautów. Publicysta związany z tygodnikiem "Sieci" doradził PiS, by "odstrzeliło Donalda Tuska na trzy miesiące przed wyborami". Niektórzy potraktowali dosłownie propozycję Tekielego.

- Dla PiS najlepszym rozwiązaniem byłoby odstrzelenie Tuska na 3 miesiące przed wyborami - napisał na Twitterze Robert Tekieli. Wielu internautów zarzuciło mu, że nawołuje wprost do zabójstwa lidera PO i to na niego spadnie moralna odpowiedzialność, jeśli kiedykolwiek były premier zostanie zaatakowany przez swoich przeciwników. 

Czytaj też: 

Ksiądz zatrzymany za treści pedofilskie. Był dyrektorem salezjańskiej szkoły podstawowej

To oni stoją za zamachem na córkę Dugina? Wymowny list, jest wzmianka o Putinie

Robi się naprawdę nieciekawie. Największe manewry USA i Korei Południowej od lat


Publicysta usunął tweeta i tłumaczył, że nie miał na myśli przestępstwa. "Odstrzelić" to popularny zwrot w polityce, oznaczający usunięcie danej osoby z urzędu lub pełnionej funkcji. - Tylko w mózgach chorych można traktować to niemetaforycznie - podkreślił autor wpisu o Tusku. 

image

Tekieli usunął wpis, bo - jak sam przyznał - wymowa była inna, niż zakładał. 

  


Popis Lewandowskiego. Polak bohaterem Barcelony, przełamanie wicemistrza

Liberalny socjolog broni prawicowego autora 

Nie wszyscy krytykują też autora wpisu. Nieoczekiwanie, broni go Michał Bilewicz, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego i znany krytyk PiS. 

- Tekieli dalece nie moja bajka, ale z jego retweeta jasno wynikało, że chodzi o odstrzelenie z polityki, tzn. skompromitowanie jakąś nierozsądna wypowiedzią czy zachowaniem. Wyrywanie zdań z kontekstu by przypisać komuś zbrodnicze intencje to domena populistów. Nie idźmy tą drogą - zauważył naukowiec. 

 

GW



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka