W najbliższą noc, z soboty na niedzielę 30 października nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy. O godzinie trzeciej wskazówki zegara należy cofnąć na godzinę drugą.
30 października nastąpi zmiana czasu
Zmiana czasu na zimowy odbywa się zawsze w ostatni weekend października. Wcześniej w Polsce zmiana ta zachodziła pod koniec września.
W ostatnią niedzielę października należy przestawić zegarki z godziny 3:00 na 2:00. Tym samym zyskamy dodatkową godzinę snu. Eksperci jednak nie są entuzjastycznie nastawieni do tego rozwiązania i od lat zwracają uwagę na niekorzystny wpływ zmiany czasu na zdrowie.
Niekorzystna zmiana dla organizmu
Według specjalistów, organizmowi trudniej funkcjonuje się przy zmianie czasu na zimowy. Ma to związek ze skróceniem długości dnia, co wiąże się z szybciej zapadającą ciemnością, która może doprowadzić do problemów ze snem i gorszego samopoczucia.
Na temat tej zmiany wypowiedział się na antenie RMF FM profesor Adam Wichniak z Ośrodka Medycyny Snu w Warszawie.
— Zachęcam, by utrzymać aktywność fizyczną. Spadek aktywności plus wydłużenie czasu w łóżku powodują, że sen się pogarsza i pojawiają się problemy związane z kondycją psychiczną — powiedział. Dodał, że ludzki organizm potrzebować może nawet kilkunastu dni, by przyzwyczaić się do zmiany czasu.
Kiedy skończymy ze zmianą czasu na zimowy?
W 2018 roku Unia Europejska przyjęła rezolucję o odejściu od zmiany czasu. Projekt ten został jednak wstrzymany przez pandemię COVID-19. Projekt ten teraz jest w rękach Rady UE, jednak nie wiadomo, kiedy można spodziewać się ostatecznej decyzji w tej sprawie. Według nieoficjalnych doniesień, kraje na południu Europy są mniej chętne na odejście od zmiany czasu. Wynika to z tego, że ich obywatele mniej odczuwają skutki nowego czasu, co związane jest m. in. z klimatem w tych krajach.
RB
Czytaj dalej:
