Radość piłkarzy Iranu ze zwycięstwa nad Walią. Fot. PAP/EPA
Radość piłkarzy Iranu ze zwycięstwa nad Walią. Fot. PAP/EPA

Iran pokazał Polsce, jak strzelać bramki z faworytami. Niesamowity sukces

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Iran, mimo napiętej sytuacji politycznej i społecznej, sprawił nie lada sensację na mundialu w Katarze. Skazywani na pożarcie piłkarze pod wodzą Carlosa Queiroza pokonali lepszą teoretycznie Walię 2:0. Na boisku było widać różnicę w poziomach obu reprezentacji, ale na korzyść Iranu.

Pierwsza połowa kluczowego dla losów grupy B starcia nie zwiastowała wielkich emocji. Co prawda Iran próbował zagrozić bramce, strzeżonej przez Wayne'a Hennesseya, ale walijski bramkarz nie miał zbyt wiele pracy. W 16. minucie faworytom się upiekło, bo VAR nie uznał gola Ali Gholizadeha z powodu spalonego. Taktyka Walii przypominała polską - wrzutki i długie piłki, kierowane nie na Roberta Lewandowskiego, a Garetha Bale'a. 

Bale zawiódł na całej linii

W drugiej odsłonie gry walijski gwiazdor był kompletnie niewidoczny. Fatalnie grał cały atak Walijczyków, a co gorsza, drużyna Robrta Page'a coraz częściej popełniała błędy w defensywie. W ciągu kilkunastu sekund Iran dwa razy obił słupek po ładnych strzałach. Wydawało się, że mecz skończy się bezbramkowym remisem - niesprawiedliwym, bo to gracze z Bliskiego Wschodu byli bliżej zwycięstwa. W 84. minucie Hennessey udał się na wycieczkę poza własne pole karne, by zatrzymać groźną kontrę rywali. Przy okazji sfaulował wybiegającego na czystą pozycję napastnika z Iranu i dostał czerwoną kartkę po obejrzeniu akcji na monitorze VAR. 

Od tego momentu Iran poszedł za ciosem i dwukrotnie ugodził Walię. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego huknął zza pola karnego Rouzbeh Cheshmi i dał swojej drużynie prowadzenie. Walijczycy wyglądali na kompletnie załamanych, a kilka chwil później doskonałą kontrę wykorzystał Dawid Rezaeian. Sensacja stała się faktem, Iran wygrał pierwszy mecz na mundialu w Katarze! 

Gole dla Iranu 


Walia - obok Anglii - była uważana za faworyta do wyjścia z grupy B. Obecnie zdobyła tylko 1 punkt, a Iran ma 3. Dziś o godz. 20 Anglia może postawić ostateczny krok na drodze do awansu, jeśli pokona USA. 

GW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport