Spotkanie Władimira Putina z Gerhardem Schroederem. Źródło: EPA/SERGEY CHIRIKOV
Spotkanie Władimira Putina z Gerhardem Schroederem. Źródło: EPA/SERGEY CHIRIKOV

Co dalej z byłym kanclerzem Niemiec? Zapadła ważna decyzja partyjnego sądu

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Bliskie relacje byłego kanclerza RFN Gerharda Schroedera z Rosją nie przeszkadzają jego macierzystej partii socjaldemokratycznej. Komisja arbitrażowa podokręgu SPD w Hanowerze odrzuciła już w drugiej instancji wnioski lokalnych i okręgowych oddziałów partii z terenu całych Niemiec. Główne zarzuty dotyczyły związków Schroedera z Rosją.

Bliskie relacje z Rosją 

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku Schroeder był krytykowany za swoją politykę wobec rządu Władimira Putina, za pracę dla rosyjskich przedsiębiorstw państwowych i lobbowanie na rzecz Rosji m.in. w sprawie budowy bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2. Przez lata Schroeder był członkiem zarządów rosyjskich korporacji państwowych – powiązanego z Gazpromem Nord Stream AG oraz Rosnieftu - z czego zrezygnował dopiero w maju 2022 roku.

Schroeder w kilku udzielonych od lutego 2022 roku wywiadach przekonywał, że należy prowadzić negocjacje pokojowe z Putinem, sam też wyrażał chęć osobistego podjęcia się takich rozmów, powołując się na zażyłość z rosyjskim dyktatorem.

Schroeder uniknie konsekwencji 

Na początku sierpnia 2022 roku komisja arbitrażowa podokręgu SPD w Hanowerze orzekła, że Schroeder nie naruszył zasad partyjnych swoim zaangażowaniem na rzecz rosyjskich firm państwowych i może pozostać w szeregach ugrupowania. Komisja nie stwierdziła też wówczas podstaw do udzielenia nagany czy wydalenia byłego kanclerza z partii.

Podobnie jest także teraz. Sąd drugiej instancji stwierdził, że Schroeder nie naruszył statutu, zasad, ani porządku partii, a także nie dopuścił się czynu niehonorowego lub zlekceważenia solidarności wewnątrzpartyjnej.

"Możliwe, że czołowi niemieccy politycy w ciągu ostatnich 25 lat źle ocenili zagrożenia związane z uzależnieniem od rosyjskich dostaw energii. Dotyczy to również innych polityków SPD i innych partii, co po części również publicznie przyznano. Jednak oskarżanie oskarżonego o taką błędną ocenę sytuacji jest zbyt dalekim posunięciem” – uzasadnił sąd partyjny. 

Członkowi partii SPD są rozczarowani 

Decyzja sąd partyjnego nie spodobała się członkom partii SPD. 

"Niezależnie od decyzji gremium pozostajemy w głębokim przekonaniu, że przyjaźń Gerharda Schroedera z przywódcą Kremla Władimirem Putinem oraz jego działalność na rzecz rosyjskich przedsiębiorstw państwowych pośrednio zaangażowanych w rosyjską wojnę napastniczą, jak również brak zdystansowania się od sprzecznej z prawem międzynarodowym wojny Putina z Ukrainą, nie są zgodne z socjaldemokratycznymi wartościami podstawowymi (…) W związku z tym wyraźnie żałujemy ponownej decyzji przemawiającej na korzyść byłego kanclerza” – czytamy w "Der Spiegel”.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka