"Franciszkańska 3" - KRRiT ukarze TVN?
"Franciszkańska 3" - KRRiT ukarze TVN?

PiS będzie działać dalej ws. reportażu TVN o Janie Pawle II. Mowa o skardze

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 129
Krzysztof Sobolewski z PiS w wywiadzie dla "Jedynki" Polskiego Radia potwierdził, że PiS zamierza złożyć wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o ukaranie TVN. Wszystko za sprawą materiału Marcina Gutowskiego o Karolu Wojtyle w czasach, gdy był metropolitą krakowskim. "Franciszkańska 3" według posła PiS to element nagonki "rodem ze wschodnich standardów".

Nie milkną echa reportażu Marcina Gutowskiego, którego tezy dotarły nawet do Watykanu. Dziennikarz TVN24, posługując się dokumentami SB, kurii krakowskiej oraz przytaczając wspomnienia świadków, twierdzi, że Karol Wojtyła wiedział o przypadkach nadużyć seksualnych w Kościele i nie reagował odpowiednio. PiS natychmiast zareagowało uchwałą w obronie dobrego imienia Jana Pawła II, która zyskała większość w Sejmie, również dzięki głosom PSL. Teraz partia rządząca zapowiada kolejne kroki. 

"Paszkwil", "TVN uderza w największego Polaka" 

- To element próby uderzenia w podstawowe wartości, które są fundamentem polskości, naszej tradycji. Materiał powstał na wątpliwych przesłankach ze służb bezpieczeństwa PRL. Na tej podstawie stacja, która mieni się stacją mówiącą całą prawdę całą dobę, próbuje uderzyć w obraz człowieka, który jest największym Polakiem w historii Polski - mówił Krzysztof Sobolewski w radiowej "Jedynce".

PiS zawnioskuje o ukaranie TVN za - jak to określił poseł tej partii - "paszkwil". - Przymierzamy się do tego, aby złożyć skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na działania TVN w tej sprawie, tego paszkwilu, bo trudno to nazwać materiałem reporterskim. Poza tym, eksperci ten paszkwil zrównali z ziemią. Na pewno ten paszkwil nie zostanie sam sobie pozostawiony, będzie na pewno też z naszej strony interwencja - stwierdził Sobolewski w Polskim Radiu. 

Mocne zarzuty pod adresem TVN

Sobolewski nie ma wątpliwości, że stacja z Wiertniczej włączyła się do "wojny hybrydowej" takim materiałem, która ma osłabić Polskę. - Jeszcze raz podkreślam, tym materiałem próbuje uderzyć w fundamenty polskiej tradycji, polskiej kultury, polskiej też wiary, tradycji chrześcijańskiej. Uderzając w największego Polaka w historii Polski, którego imię jest znane na całym świecie i którego imię też spowodowało, że w tej chwili żyjemy w wolnej i demokratycznej Polsce - podkreślił. 

Wiele kontrowersji wzbudziło też niedawne zaproszenie ambasadora USA Marka Brzezinskiego do siedziby MSZ na rozmowę o wyemitowanym dokumencie na temat Karola Wojtyły. PiS dostało się za to, że potraktował amerykańskiego dyplomatę jak rosyjskiego odpowiednika i użył środka nieprzystającego do powagi sytuacji. Sobolewski ma inny pogląd na tę kwestię.  

Brzezinski był w MSZ 

- Przypomnę - bo odezwały się głosy, że to jest prywatna firma, niezależna - co mają z tym wspólnego USA. Przypomnę, że jeszcze niedawno, gdy był wątek koncesji dla TVN24, to wtedy jakoś te głosy brzmiały troszkę inaczej. Brzmiały na zasadzie: przecież jesteśmy konsorcjum amerykańskim, konsorcjum wolnych mediów, amerykańskich, z udziałem amerykańskim. (...) A więc chciano zasygnalizować panu ambasadorowi, że w jednej ze stacji amerykańskich, bo tak to można określić, zapanowały dziwne zwyczaje i to są zwyczaje związane z taką wschodnią tradycją. W ramach pewnych operacji, można powiedzieć specjalnych nawet, włączane są do tego media - wyjaśnił szef Komitetu Wykonawczego PiS. 

- Dzięki świętemu Janowi Pawłowi II w Polsce każdy może mieć swój punkt widzenia. Ja mam taki punkt widzenia, że to jest element operacji służb specjalnych rodem ze Wschodu - wspomniał Sobolewski. 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka