Z najnowszego sondażu przeprowadzonego dla OKO.press i TOK FM wynika, że wśród wyborców najbardziej zmobilizowaną grupą są seniorzy. Natomiast wśród ludzi młodych dominuje atmosfera demobilizacji.
Sondaż wyborczy. Zbadano mobilizację wśród wyborców
W najnowszym sondażu Ipsos dla OKO.press i TOK FM zbadano mobilizację wyborczą Polaków. Według badania najbardziej zmotywowani do oddawania głosów są emeryci. Młodym ludziom nie zależy na razie na wyborach, przeważa demobilizacja wśród młodszego elektoratu. Portal OKO.press zwraca uwagę, że to właśnie głosy seniorów mogą być kluczowe dla wyniku wyborów.
Zgodnie z wynikami sondażu, najbardziej zmobilizowany jest elektorat Koalicji Obywatelskiej. Aż 94 proc. zadeklarowało, że na 100 proc. pójdzie do urn wyborczych.
Zupełnie po drugiej stronie znajdują się wyborcy PSL i Polski 2050. Jeśli chodzi o tę pierwszą partię, to 63 proc. jej zwolenników zadeklarowało, że na pewno pójdzie na wybory. Natomiast wyborcy partii Szymona Hołowni zgłaszają gotowość do oddania głosu w 72 proc.
"Jeśli policzymy poparcie dla partii tylko wśród osób, które na 100 proc. pójdą do wyborów, PSL spada pod próg, a Polska 2050 balansuje na jego granicy. Zyskuje za to Koalicja Obywatelska - ma poparcie o 3 pkt proc. wyższe niż w klasycznym badaniu preferencji partyjnych, którego wynik zaprezentowaliśmy w piątek 24 marca" – czytamy na stronie OKO.press.
Młodszym się nie chce. Demobilizacja wśród młodszych grup
Pracownia zbadała również chęć głosowania w zależności od wieku wyborców. Grupa do 50. roku życia nie jest zbyt zmotywowana. Zaledwie 46 proc. spośród nich potwierdziło, że na 100 proc. weźmie udział w wyborach. Natomiast w grupie wyborców powyżej 70. roku życia chęć głosowania to aż 83 proc.
Poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wśród osób w wieku 60-69 lat wynosi 58 proc. Wyborcy 70+ deklarują poparcie na poziomie 57 proc. Zważając na to, że ci wyborcy bardzo licznie pójdą do urn wyborczych, partia rządząca będzie mogła uzyskać satysfakcjonujący wynik w tej grupie wiekowej. Gorzej, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wśród emerytów PiS swojego elektoratu już nie poszerzy.
Jeżeli chodzi o młodszych wyborców, to 100 proc. pewność udziału w wyborach zgłasza 39 proc. badanych w wieku 18-29 lat. Z kolei wśród osób w wieku 30-39 lat 50 proc. wyborców zadeklarowało obecność przy urnie.
"Ale z całą pewnością mobilizacja młodszych wyborców z większym prawdopodobieństwem przyda zwolenników opozycji, a nie obecnemu obozowi władzy" – zauważa OKO.press.
Sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM wykonano metodą CATI (telefonicznie) w dniach 20–23 marca 2023 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie dorosłych Polek i Polaków, N=1000.
Pamiętacie akcję "Zabierz babci dowód"?
To nie pierwszy raz, kiedy emeryci wychodzą na grupę najbardziej zmotywowaną do głosowania w wyborach. W 2007 roku też tak było i wtedy całą Polskę zelektryzowała akcja "zabierz babci dowód". "Idą wybory. Uratuj kraj. Zabierz babci dowód" - takiej treści apel pojawił się w internecie, po raz pierwszy na forum internetowym związanym z Telewizją Trwam o. Tadeusza Rydzyka, a potem rozprzestrzenił się wiralowo drogą SMS-ową. Autor hasła 27-letni informatyk o inicjałach "jk" po skrytykowaniu jego pomysłu przez premiera, jako "podnoszenie ręki na naród polski" miał problemy. Państwowa Komisja Wyborcza badała, czy nie podżegał w ten sposób do przestępstwa.
- Hasło zostało źle zrozumiane. Chodziło mi tylko o to, żeby przed wyborami... porozmawiać z seniorami - tłumaczył potem w "Życiu Warszawy" internauta. - W dniu wyborów zamierzam wsadzić swoją babcię i dziadka do samochodu i zawieźć ich do lokalu wyborczego - deklarował. "Akcja została zmanipulowana i przekształcona na "akcję przeciw PiS" i ich elektoratowi. Nie było to moim zamysłem w chwili publikowania. Również nie chciałem, aby akcja została wymierzona w słuchaczy Radia Maryja. Osobiście mam do o. Tadeusza wielki szacunek" - takie oświadczenie napisał potem informatyk.
SW, ja
źródło zdjęcia: Lukasz2, CC BY-SA 3.0
Czytaj dalej:
