Aż 65,4 proc. respondentów uważa, że koalicja Donalda Tuska zmarnowała dwa lata swoich rządów, uważając, że miała sprawować władzę lepiej. Tylko zaledwie ponad 1/4 pytanych jest zdania, że gabinet działa zgodnie ze złożonymi obietnicami przedwyborczymi.
Druga rocznica wyborów parlamentarnych
W środę, 15 października, mijają dokładnie dwa lata od dnia, w którym wybory wygrała koalicja złożona z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Sondaż IBRIS dla "Rzeczpospolitej" przeprowadzony w dniach 10–11 października metodą CATI na próbie 1067 osób pokazuje, że bilans tych dwóch lat w oczach opinii publicznej wypada negatywnie. Aż 65,4 proc. badanych twierdzi, że obecny rząd radzi sobie gorzej, niż się spodziewali, a tylko nieco ponad jedna czwarta respondentów (27,7 proc.) jest zdania, że rządzi on zgodnie z ich oczekiwaniami.
Według danych przytoczonych przez "Rzeczpospolitą”, tylko 3,3 proc. ankietowanych uważa, że koalicja rządzi lepiej, niż się spodziewali, a 3,5 proc. nie ma zdania.
Rozczarowani wyborcy koalicji
Najbardziej uderzający wynik dotyczy elektoratu partii współtworzących obecną władzę. Aż 43 proc. wyborców rządzącej koalicji uważa, że sprawuje ona władzę gorzej, niż oczekiwali.
Najbardziej krytyczni okazali się sympatycy Trzeciej Drogi (83 proc. zawiedzionych) oraz Nowej Lewicy (74 proc.). Nieco lepiej wypada Koalicja Obywatelska, choć i w jej przypadku aż 42 proc. wyborców jest niezadowolonych z efektów rządów Donalda Tuska.
Z kolei 51 proc. głosujących na KO uważa, że rząd działa zgodnie z ich oczekiwaniami, jednak w przypadku Nowej Lewicy ten odsetek spada do 21 proc., a wśród wyborców Trzeciej Drogi wynosi zaledwie 11 proc.
Elektorat opozycji gremialnie mówi "dość"
Nie zaskakuje, że wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (86 proc.) oraz Konfederacji (84 proc.) są niemal jednomyślni w negatywnej ocenie działań obecnej koalicji.
Podobne nastroje panują wśród sympatyków poszczególnych kandydatów na prezydenta. 84 proc. wyborców Karola Nawrockiego, 63 proc. zwolenników Sławomira Mentzena i 100 proc. popierających Grzegorza Brauna uważa, że koalicja zawiodła. Co ciekawe, również elektorat lewicowych kandydatów jest w większości rozczarowany: taką opinię wyraziło 92 proc. wyborców Adriana Zandberga i 70 proc. sympatyków Magdaleny Biejat.
Wyborcy Trzaskowskiego i Hołowni niezadowoleni
W przypadku potencjalnych kandydatów centrowych wyniki są bardziej zróżnicowane. 47 proc. wyborców Rafała Trzaskowskiego uważa, że obecny rząd nie spełnia ich oczekiwań, natomiast 48 proc. jest zdania przeciwnego. Zwolennicy Szymona Hołowni są bardziej krytyczni – 53 proc. z nich ocenia, że rząd zawiódł, a jedynie 27 proc. deklaruje brak rozczarowania.
To wyniki, które mogą źle wróżyć koalicji na przyszłość. W niemal każdym badaniu progu wyborczego nie przekraczają PSL i Polska 2050, a ledwo przez 5 proc. przebija się Lewica. Koalicja Obywatelska może pozostać w kolejnym rozdaniu bez koalicjanta, zdominowana w parlamencie przez formacje prawicowe.
Fot. Premier Donald Tusk/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka