Historyk i dziennikarz Bogusław Wołoszański wystartuje z list KO w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Na te doniesienia błyskawicznie zareagowały władze Telewizji Polskiej. Programy z jego udziałem zniknęły natychmiast z programu TVP, chociaż były one zapowiadane.
Bogusław Wołoszański wystartuje z list KO
Rada Krajowa PO zatwierdziła w środę listy wyborcze przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi 15 października. Nie brak na nich sensacyjnych nazwisk. Jednym z zaskakujących kandydatów jest właśnie Bogusław Wołoszański znany m.in. z popularnego programu "Sensacje XX wieku". Będzie on jedynką w Piotrkowie Trybunalskim. Jego kontrkandydatem z PiS będzie Antoni Macierewicz.
- Widzicie ten wielki, historyczny pojedynek w Piotrkowie? - mówił Donald Tusk, wywołując Wołoszańskiego na scenę. – Nie muszę dodawać, że Piotrków jest dumny, bo pan Bogusław jest z Piotrkowa, jego korzenie są z Piotrkowa, a jego zadaniem jest zdekonspirować lidera tej listy, z którą walczymy: Antoniego Macierewicza - zapowiedział lider PO.
Więcej o starcie Wołoszańskiego pisaliśmy tutaj:
Błyskawiczna reakcja państwowej telewizji. Usunęli Wołoszańskiego
Na reakcje TVP nie trzeba było długo czekać. "Sensacje XX wieku" to program, który regularnie znajduje się w ramówce Telewizji Polskiej, a konkretnie TVP Historii.
Tymczasem portal "Wirtualne Media" donoszą, że "Sensacje" zostały błyskawicznie wycofane z programu. Emisja jednego z odcinków planowana była na czwartek na godzinę 9:55 jednak zamiast programu Wołoszańskiego pojawiła się inna audycja. Władze stacji wycofały program tak szybko, że nie zdążyły usunąć jego zapowiedzi, które zostały wcześniej wyemitowane.
Portal Wirtualnemedia.pl donosi, że w najbliższym czasie zamiast "Sensacji XX wieku" na kanale emitowane będę filmy dokumentalne lub historyczne. W najbliższy piątek zamiast dwóch części kultowego programu TVP Historia nada film dokumentalny.
Wołoszański zmieszany z błotem w "Wiadomościach"
To nie wszystko, w czwartkowym materiale "Wiadomości" TVP przedstawiono Wołoszańskiego, jako "tajnego współpracownika SB". Autorzy materiału "zapomnieli" jednak wspomnieć, że dziennikarz i popularyzator historii był chętnie pokazywany w TVP przez prawie 8 lat po dojściu do władzy "Dobrej zmiany".
MB
Źródło zdjęcia: Bogusław Wołoszański na planie jednego z odcinków "Sensacje XX wieku". Fot. TVP
Czytaj dalej:
