Z centrum handlowego "Turzyn" w Szczecinie ewakuowano ok. 400 osób. Powodem było rozszczelnienie rurociągu gazowego średniego ciśnienia. Na miejscu pracują służby.
Szczecin. Rozszczelnienie rurociągu gazowego
Rzecznik prasowy KW PSP w Szczecinie mł. bryg. Tomasz Kubiak poinformował, że przy galerii "Turzyn" w al. Bohaterów Warszawy doszło do rozszczelnienia rurociągu gazowego średniego ciśnienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 9. Jak przekazał mł. bryg. Kubiak, rozszczelnieniu uległ rurociąg gazowy średniego ciśnienia. "Z centrum handlowego ewakuowano ok. 400 osób” – precyzował.
"Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia” – powiedziała oficer prasowa KMP w Szczecinie asp. Ewelina Gryszpan.
Zgłoszenie w sprawie wpłynęło do straży pożarnej za pośrednictwem pogotowia gazowego. – W tym momencie gazociąg jest naprawiany. Jak tylko zostanie naprawiony, to klienci i pracownicy galerii handlowej będą mogli wrócić i ruch kołowy wokół galerii zostanie przywrócony. Nikomu nic się nie stało. Żaden odbiorca, poza galerią, nie został pozbawiony dostępu do gazu – oświadczył rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Grzegorz Cendrowski w Radio Szczecin.
Rurociąg został uszczelniony
Po godzinie 11 służby poinformował, że rurociąg udało się uszczelnić. "Awaria została usunięta, strażacy wracają do jednostek" – poinformował rzecznik prasowy KW PSP mł. bryg. Tomasz Kubiak.
Z kolei kom. Anna Gembala z zespołu prasowego KMP w Szczecinie przekazała, że policja zakończyła swój udział w zabezpieczaniu miejsca zdarzenia. "Ruch kołowy i pieszy został przywrócony” – podała.
Seria dziwnych zdarzeń
Późnym wieczorem w piątek strażacy w Nakle nad Notecią otrzymali zgłoszenie o płonącej stercie mebli na podwórzu kamienicy przy Rynku. Ogień przeniósł na się na kamienicę, a następnie po dachach przeniósł się również na sąsiedni budynek.
Ewakuowano około 30 osób z 16 mieszkań w obu kamienicach. Dwie osoby o ograniczonych możliwościach poruszania zostały umieszczone w szpitalu, chociaż nie odniosły obrażeń. W pożarze zginął mężczyzna w wieku około 40 lat.
Pożar przez całą noc gasiło 16 zastępów straży pożarnej z Nakła nad Notecią i Szubina. Na miejscu pozostają jeszcze dwa zastępy straży pożarnej, którzy dogaszają pogorzelisko.
Wiele dzieje się również na kolei, o czym informowaliśmy m.in. TUTAJ.
MP
Fot. commons.wikimedia.org
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości
