Poseł Adam Gomoła. Fot. PAP/Marcin Obara
Poseł Adam Gomoła. Fot. PAP/Marcin Obara

"Wyborcza" prześwietla najmłodszego posła. Wpłaty rodziców na partię

Redakcja Redakcja Polska 2050 Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
"Gazeta Wyborcza" postanowiła prześwietlić wpłaty, jakie dokonywał poseł Polski 2050 Adam Gomoła oraz jego rodzice na rzecz partii. Stawia też znak zapytania przy jego doświadczeniu w służbie publicznej. Gomoła to najmłodszy poseł obecnej kadencji - ma zaledwie 24 lata.

Gomoła zadebiutował w Sejmie 

Przed głosowaniem ws. niedziel handlowych w grudniu, na mównicy pojawił się najmłodszy poseł X kadencji Sejmu Adam Gomoła z Polski 2050. – Jako nie tylko poseł sprawozdawca, ale także jedyny przedstawiciel pokolenia "gen Z" w tej izbie, nie mogę nie wspomnieć o sytuacji studentów – powiedział Gomoła, upominając się w ten sposób o postulaty części studentów, którym niedzielny zakaz handlu ogranicza możliwość dorabiania w weekendy. 

Posłowi Polski 2050, politycy partii obecnie rządzącej przerywali i wypominali mu wiek, a poseł Piotr Kaleta zaczął krzyczeć "Jay-z". Wtedy do dyskusji wtrącił się marszałek Sejmu Szymon Hołownia. – – Nie Jay-Z (amerykański raper – red.), tylko gen Z, panie pośle Kaleta. Tak, to są jednak dwa różne zjawiska – powiedział. Posłowie ogółem ze śmiechem zareagowali na sytuację, a politycy opozycji zaczęli bić brawa. Reakcja Hołowni i przemówienie Gomoły spowodowały, że najmłodszy poseł został wzięty pod lupę przez dziennikarzy. 


Kariera Adama Gomoły 

Konrad Hryszkiewicz z telewizji internetowej wpolsce.pl zwrócił uwagę na CV Gomoły. 24-latek mimo swojego młodego wieku na swojej stronie internetowej przedstawia się jako ekonomista i przedsiębiorca.

"Faktycznie, jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej, ale na kierunku Finanse i Rachunkowość. Być może faktycznie w czasie studiów nie miał okazji zgłębiać wiedzy o ekonomii w skali makro, ale to akurat najmniejszy problem. Większe wątpliwości budzi doświadczenie zawodowe posła, który mówi o sobie, że jest przedsiębiorcą. Jego doświadczenie zawodowe sięga roku...2021. Zdobył je w rodzinnej firmie z branży sanitarno-grzewczej z Opola" – wskazuje "Gazeta Wyborcza". 

Zbigniew Gomoła, ojciec posła oraz właściciel firmy z Opola mówi redakcji, że syn już u niego nie pracuje. Odmawia jednak odpowiedzi na pytanie, czym syn zajmował się, gdy jeszcze wspierał rodzinny biznes.  

Wiadomo natomiast, że 24-latek był kiedyś sędzią piłkarskim. Ponadto, zasiadał w radzie Fundacji Instytut Modernit. Organizacja rozpoczęła działalność w 2022 roku i w tym samym roku ją zakończyła.

Duże wpłaty i pierwsze miejsce na liście 

"Wyborcza" przypomina, że Gomoła dostał pierwsze miejsce na liście Trzeciej Drogi w Opolu, wyprzedzając nawet lokalnego lidera partii Piotra Sitnika. W tym przypadku naświetla historię wpłat na rzecz Polski 2050, którą dokonali matka posła (15 tys. zł) oraz Zbigniew Gomoła (tego samego dnia wykonał identyczny przelew). "Sam Adam Gomoła przekazał w kilku wpłatach łącznie 20 tys. 600 zł. Łącznie rodzina Gomołów przekazała Polsce 2050 50 tys. 500 zł" – ujawnia Wyborcza. 

"Trzeba dodać, że z punktu widzenia prawa był kandydatem spełniającym wszystkie wymagania. Nie jest bowiem powiedziane, że najlepszymi parlamentarzystami są ci z długim CV. Na tle innych darowizn wpłaty od rodziny posła nie wyglądają aż tak imponująco. 50 tys. zł jednorazowo potrafili wpłacić pojedynczy darczyńcy" – podsumuje gazeta. 

Sam Adam Gomoła odnosząc się do sprawy zapowiedział, że wypowiedzi Hryszkiewicza "kieruje do analizy prawnej celem wejścia na drogę sądową, by sprostować kłamstwa".

"Do momentu publikacji tekstu również poseł Adam Gomoła nie odpowiedział na pytania Wyborczej.biz dotyczące jego doświadczenia zawodowego i sugestii o związku finansowego wsparcia jego rodziny z miejscem na liście, któremu prawdopodobnie zawdzięcza wejście do Sejmu" - czytamy w "Gazecie Wyborczej". 

MP

Poseł Adam Gomoła. Fot. PAP/Marcin Obara

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka