Warszawa. Protesty po zatrzymaniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Warszawa. Protesty po zatrzymaniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Policyjne zatrzymanie Wąsika i Kamińskiego. Komentarze zachodnich mediów

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 178
Zachodnie media komentują zatrzymanie przez policję w Pałacu Prezydenckim w Warszawie ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości, Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Zachodnie serwisy opisują, że prezydent Andrzej Duda próbował ochronić ich przed zatrzymaniem przez policję, a następnie, że policjanci wkroczyli do Pałacu Prezydenckiego. Największe środki przekazu podkreślają, że rośnie gwałtownie temperatura politycznego sporu w Polsce.

Reuters: To zaostrzy konflikt między głową państwa a nowym rządem

„Polski premier twierdzi, że prezydent utrudnia działanie wymiaru sprawiedliwości wobec skazanych parlamentarzystów” - podał Reuters, gdy okazało się, że politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik przebywają w Pałacu Prezydenckim, gdy policja planuje doprowadzenie ich do zakładu karnego.

Reuters zacytował słowa premiera Donalda Tuska, który po posiedzeniu rządu komentował zachowanie prezydenta. Agencja zauważyła także, że prawdopodobnie to początek konfliktów na linii prezydent-rząd w czasie rozpoczynającej się kohabitacji.

Po tym, jak policjanci zatrzymali Wąsika i Kamińskiego, Reuters zaktualizował swoją depeszę, zmieniając jej tytuł na: „Byli polscy ministrowie trafią do więzienia po nalocie policji na Pałac Prezydencki”.

„Policja wkroczyła we wtorek do Pałacu Prezydenckiego, aby zatrzymać dwóch byłych urzędników, wykonując w ten sposób nakaz sądu nakazujący zatrzymanie byłego ministra spraw wewnętrznych i jego zastępcy. To zaostrzy konflikt między głową państwa a nowym rządem” — dodano na początku relacji z Polski poświęconej tej sprawie.


Associated Press: Dramatyczna eskalacja konfliktu

Z kolei Associated Press (AP) podaje, że „polska policja aresztowała we wtorek dwóch polityków skazanych za nadużycie władzy, którzy na wiele godzin schronili się w pałacu prezydenta Andrzeja Dudy”. Agencja pisze o dramatycznej eskalacji konfliktu między nowym a poprzednim rządem.

„Wydarzenia zaostrzyły spór między nowym rządem, na którego czele stał premier Donald Tusk, a konserwatywną partią Prawo i Sprawiedliwość, która rządziła Polską przez osiem lat” - podaje AP.

AP przypomina, że prezydent Duda jest blisko związany z Prawem i Sprawiedliwością i „daje jasno do zrozumienia, że ​​będzie przeciwny agendzie Tuska”. Druga i ostatnia kadencja Dudy potrwa do połowy 2025 roku – wyjaśnia agencja zachodnim czytelnikom.

W relacji AP wybija się przekaz: Tusk, który obiecał przywrócenie w Polsce norm demokratycznych, zarzucił prezydentowi, że przyłącza się do działań PiS mających na celu wywołanie chaosu i niestabilności po wyborczej porażce, stwierdzając, że Duda „musi przerwać to widowisko, które prowadzi do bardzo niebezpiecznego sytuacja”.

Agencja relacjonuje, że współpracownicy Tuska z zadowoleniem przyjęli aresztowania, twierdząc, że oznaczają powrót do pociągania urzędników do odpowiedzialności. „Niech to będzie przestrogą dla polityków dla następnych pokoleń” – zamieścił w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Radek Sikorski.

Były premier Mateusz Morawiecki znalazł się wśród przedstawicieli PiS, którzy wyrazili oburzenie, określając aresztowanych mężczyzn jako „więźniów politycznych” - kończy swoją relację AP.


BBC News cytuje Kamińskiego: Tworzy się ponura dyktatura 

„Polska policja aresztowała byłego ministra spraw wewnętrznych i wiceministra spraw wewnętrznych w Pałacu Prezydenckim w Warszawie w dniu bezprecedensowego teatru politycznego” - czytamy na stronie BBC News.

„Aresztowania uwydatniają zawirowania polityczne pomiędzy PiS a nową koalicją prounijną” - dodaje brytyjski nadawca publiczny.

Jak wygląda sprawa oczyma BBC? Oto relacja:

„Mężczyźni, którzy w październiku zostali wybrani na posłów PiS, odmówili uznania decyzji sądu z zeszłego miesiąca, ponieważ prezydent Andrzej Duda, sojusznik PiS, ułaskawił ich za przestępstwa z 2015 roku. Duda oświadczył także, że nie uznaje wyroku sądu, ponieważ upiera się, że jego ułaskawienie pozostaje ważne.

Obaj zostali pozbawieni mandatów parlamentarnych, ale zarówno oni, jak i prezydent Duda upierają się, że dzięki ułaskawieniu pozostaną legalnie wybranymi parlamentarzystami.

W poniedziałek wieczorem sąd wydał nakaz zatrzymania mężczyzn przez policję. Mimo to pan Duda zaprosił oboje we wtorek rano do Pałacu Prezydenckiego w Warszawie na uroczystość złożenia przysięgi na dwóch swoich byłych kolegów na doradców prezydenta.

Kilka godzin później wyszli z pałacu, aby krótko porozmawiać z reporterami, cały czas pozostając na jego terenie. Kamiński powiedział, że jeśli zostaną aresztowani, będą oni „więźniami politycznymi” i podziękował Dudzie za wsparcie.

»Mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem państwa. Tworzy się ponura dyktatura« – powiedział Kamiński. Następnie wrócili do pałacu, gdy rozgrywał się teatr polityczny”.


Po aresztowaniach przed pałacem demonstrowało kilkuset zwolenników PiS, aby poprzeć mężczyzn.

Były premier PiS Mateusz Morawiecki powiedział BBC, że rząd Tuska głośno mówił o standardach demokratycznych, ale w praktyce odbiegał od standardów.

»Jesteśmy świadkami bezprecedensowego ataku na praworządność. Rząd Tuska zdecydował, że może siłą przejąć telewizję publiczną i media. To nie ma nic wspólnego ze standardami demokratycznymi. Tak brutalnego działania rządu nie widzieliśmy od czasów komunizmu. To wszystko tym bardziej oburzające, że robią to ludzie, którzy mają na ustach takie hasła demokracji« – powiedział Morawiecki.

Biorąc pod uwagę historię kontrolowania przez PiS instytucji państwowych podczas sprawowania urzędu, wielu zwolenników Tuska uważa, że ​​takie oskarżenia są szczytem hipokryzji”  – kończy swoją relację BBC.

Deutsche Welle cytuje Kierwińskiego: Wszyscy są równi wobec prawa

„Polska policja wkroczyła we wtorek do Pałacu Prezydenckiego i aresztowała dwóch polityków skazanych za nadużycie władzy” - podaje na swojej stronie anglojęzyczny portal Deutsche Welle.

Wcześniej premier Donald Tusk oskarżył prawicowego prezydenta Andrzeja Dudę o utrudnianie ich uwięzienia – podaje DW.

DW zwraca uwagę, że setki zwolenników PiS zebrały się przed pałacem prezydenckim i przed komisariatem policji, gdzie przetrzymywani byli obaj politycy. Tłum skandował: „Uwolnić więźniów politycznych” i „Wstyd!”.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek w poście w mediach społecznościowych określił aresztowany duet mianem „więźniów politycznych”. W innym poście opisał ich aresztowanie jako „nielegalne porwanie i pogwałcenie wszelkich zasad demokracji”.

Nowy minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński podkreślił, że „wszyscy są równi wobec prawa” - konkluduje niemiecki serwis informacyjny.

KW

Źródło zdjęcia: Warszawa. Protesty po zatrzymaniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka