fot. PAP/Marcin Obara
fot. PAP/Marcin Obara

To miała być kluczowa zmiana w podatkach w 2024 roku. Rząd z niej zrezygnował

Redakcja Redakcja Podatki Obserwuj temat Obserwuj notkę 73
Minister finansów Andrzej Domański poinformował w piątek, że w tym roku nie będzie obowiązkowego KSeF (Krajowego Systemu e-Faktur). Dla części firm miał być obowiązkowy od 1 lipca. Jak się okazuje, wykryto w nim "krytyczne błędy". Na razie nie ma nowej daty wejścia KSeF w życie.

Rząd wycofuje się z KSeF w 2024 roku

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, Krajowy System e-Faktur miał stać się obowiązkową metodą wystawiania faktur w relacjach między przedsiębiorcami. Od 1 lipca 2024 r. ten obowiązek miał objąć duże firmy a od 1 stycznia 2025 r. także małe i średnie. Obecnie KSeF jest systemem dobrowolnym i korzystają z niego firmy, które w ten sposób chcą się przygotować do wprowadzenia obowiązku fakturowania przez KSeF.  Nowy rząd zapowiadał, że wejście obowiązkowego KSeF to priorytet resortu finansów, więc piątkowa decyzja wszystkich zaskoczyła.

Wykryto krytyczne błędy w systemie

- Krajowy System e-Faktur (KSeF) jest najważniejszym tematem, nad którym pracujemy od pierwszego dnia mojej obecności w Ministerstwie Finansów. Na mnie jako ministrze spoczywa odpowiedzialność nie tylko za dochody budżetu, ale także za stabilność i przewidywalność prowadzenia działalności gospodarczej. Już wykryliśmy problemy, które – moim zdaniem – uniemożliwiają wprowadzenie KSeF w 2024 r. Problemy dotyczące kodu, funkcjonalności i wydajności systemu – powiedział na konferencji Domański.

Wśród błędów systemu KSeF - jakie zostały wykryte - są te dotyczące przepustowości systemu, które spowodowałyby, że przedsiębiorcy nie mogliby wystawiać faktur.

- Chciałbym podkreślić, że KSeF jest potrzeby gospodarce i że będzie wprowadzony. Musimy dbać o dochody budżetu, uszczelniać system podatkowy i dbać o polską gospodarkę. Ale wprowadzenie KSeF nie może zagrażać działalności gospodarczej – powiedział Andrzej Domański.  - Nie możemy dopuścić do bałaganu na miarę "Polskiego Ładu". Nie możemy sobie pozwolić choćby na jeden dzień, w którym faktury nie będą mogły być wystawiany. Na żadne niedoróbki nie ma miejsca - zaznaczył szef MF.


Będzie audyt i wyciąganie konsekwencji

Domański zapowiedział, że "jeszcze dzisiaj" zostanie ogłoszony przetarg na zewnętrzny audyt systemu, który "może wykaże kolejne potencjalne błędy". Dodał, że zintensyfikowane zostaną konsultacje, aby "KSeF był wprowadzany w pełnym współdziałaniu ze środowiskiem przedsiębiorców".

Minister, pytany o datę wejścia w życie KSeF, powiedział, że zostanie ona przedstawiona po audycie systemu, ale na pewno nie będzie to rok 2024.

- Chcę, aby obowiązkowy system był wdrożony tak szybko, jak możliwe, jednocześnie z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Jeśli ten drugi warunek nie zostanie spełniony, to obowiązkowego KSeF nie będzie w Polsce –zaznaczył. Stwierdził także, że "potencjalne uszczuplenia wpływów podatkowych nie są na tyle duże, żeby zagroziły budżetowi państwa".

- Wchodząc do gmachu ministerstwa finansów byłem informowany, że prace nad KSeF idą w terminie i że nie ma większych ryzyk. Po miesiącu ten obraz wydaje się niezgodny z rzeczywistością. Jeśli audyt wskaże na poważne uchybienia po stronie wcześniejszego kierownictwa, będą wyciągane konsekwencje - zapowiedział minister.

ja

Na zdjęciu minister finansów Andrzej Domański, fot. PAP/Marcin Obara

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka