pnś
pnś

Afera po programie w TVP. Zaproszono mistrzynię "flippingu"

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 48
Telewizja Polska promuje spekulację na mieszkaniach? Takie zarzuty padły pod adresem publicznego nadawcy po emisji niedawnego odcinka "Pytania na Śniadanie". Zaproszony gość promował zjawisko "flippingu", czyli błyskawicznego kupna poniżej ceny rynkowej, wyremontowania, a następnie sprzedania z zyskiem mieszkania.

Flipping w pytaniu na śniadanie

W programie "Pytanie na Śniadanie" pojawiła się rozmowa poświęcona tzw. "flippingowi". Jest to zjawisko polegające na możliwie najszybszym uzyskaniu zysku ze sprzedaży wcześniej zakupionego w atrakcyjnej cenie mieszkania.

Z pozoru brzmi to niewinnie. W praktyce jednak istnieje wiele zarzutów wobec "flipperów". Oskarża się ich m.in. o wyszukiwanie ludzi w trudnej sytuacji materialnej, którzy zgodzą się na gruntowny remont - np. dzielenie mieszkania na dwie części bez niezbędnych dokumentów - albo zwykłe oszustwa.

"Flipperzy" znani są m.in. z wrzucania do skrzynek karteczek, na których tłumaczą, że są studentami lub biednym małżeństwem, które chętnie kupi tanie mieszkanie w danej okolicy. Takie działanie, polegające na wzbudzeniu litości u ewentualnego sprzedawcy, jest nieetyczne.


Internauci wściekli na Telewizję Polską

Fragmenty wspomnianego programu dość szybko pojawiły się w mediach społecznościowych. Internauci i komentatorzy zarzucili TVP, że ta promuje patologię na rynku mieszkaniowym. Część ekspertów uważa, że zjawisko "flippingu" odpowiada m.in. za rosnące ceny mieszkań i domów.

- Skandal w TVP. Promowanie spekulacji na rynku mieszkaniowym w PUBLICZNEJ telewizji, gdy miliony młodych osób nie mają gdzie mieszkać. Obrzydliwe - napisał wzburzony aktywista Jan Śpiewak.

- Tak w "PnŚ" wytłumaczono flippowanie na udziałach mieszkań. Ja dołożę tylko przykład. Flipper w Warszawie kupił 1/80 udziału w mieszkaniu i zażądał od lokatorki 100 000 zł za czynsze, które płaciła poniżej rynkowej wartości. Kiedy odmówiła, wniósł o eksmisję. To znaczy "posprzątać"? - zapytał z kolei działacz Młodej Lewicy, Łukasz Michnik.


MB

Fot. Pytanie na Śniadanie

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura