Tyle kosztuje pobyt na izbie wytrzeźwień. Podrożało

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Izba wytrzeźwień, relikt komunistyczny, oparty na przepisach, które często wzajemnie się wykluczają, trzyma się mocno. Właśnie ustalono nową maksymalną opłatę z nocleg w tym przybytku.

Izba wytrzeźwień - od kiedy w Polsce?

W Europie, poza krajami postkomunistycznymi, gdzie pobyt w izbach jest przymusowy, izby wytrzeźwień działają wyłącznie w Niemczech i krajach skandynawskich. Instytucja izby wytrzeźwień powstała w Polsce w maju 1956 r. Początkowo były one uruchamiane przez miejskie rady narodowe, ale od 1999 r. mogą być prowadzone przez organy samorządu terytorialnego w miastach liczących powyżej 50 tys. mieszkańców i organy powiatu. Według ostatnich dostępnych danych w Polsce jest 36 „wytrzeźwiałek”. Kilka miast w Polsce zdecydowało się izby zlikwidować. Tak stało się m.in. w Opolu oraz Legnicy, w której izbę zlikwidowano 30 kwietnia 2023 roku, co ma przynieść ok. 2 milionów złotych oszczędności rocznie, przy rocznym budżecie miasta wynoszącym ponad 750 mln złotych.

Zgodnie z definicją Izba wytrzeźwień to placówka klasyfikowana jako zakład administracyjny szczególnego rodzaju, wspomagająca działanie służb porządku publicznego, w której doprowadzane osoby będące w stanie nietrzeźwości mogą być umieszczane na czas niezbędny do wytrzeźwienia. 


Przepisy są sprzeczne

Jednak zdaniem wielu ekspertów konstrukcja prawna izby zawiera liczne sprzeczności zarówno wewnętrzne, jak i z innymi przepisami prawa, stanowiąc swego rodzaju archaizm prawny. Stanowi jedyny w Polsce typ instytucji, który pomimo faktycznego całodobowego i stacjonarnego udzielania określonych świadczeń zdrowotnych stanowiących w innych sytuacjach działalność leczniczą i to jeszcze zastrzeżoną tylko dla wybranych podmiotów leczniczych, udzielania całodobowych usług opiekuńczych objętych w innych sytuacjach przepisami o pomocy społecznej, a także zatrudniania osób wykonujących zawody medyczne oraz obowiązku prowadzenia dokumentacji medycznej, nie ma statusu podmiotu wykonującego działalność leczniczą ani jednostki organizacyjnej pomocy społeczne. Dlatego tak naprawdę jej działalność lecznicza i opiekuńcza oraz gospodarka lekami nie podlegają kontroli

Dzięki temu, że izba wytrzeźwień nie podlega przepisom ustawy o działalności leczniczej oraz przepisów o pomocy społecznej, nie stanowiąc ani podmiotu wykonującego działalność leczniczą ani całodobowej jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, wyłączona jest w konsekwencji również spod przepisów ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. Jednak pomimo to osobie doprowadzonej do niej podaje się, jeżeli wymaga tego jej stan zdrowia, produkty lecznicze, co stanowi działalność leczniczą, a sama izba ma obowiązek zatrudniania osób wykonujących zawody medyczne, który z zasady dotyczy wyłącznie podmiotów wykonujących działalność leczniczą lub całodobowych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej i podlega obowiązkowi prowadzenia dokumentacji medycznej, już z samej swojej definicji związanej z działalnością leczniczą. 


Opłata za dzień na "wytrzeźwiałce"

I chociaż nie jest placówką medyczną, musi posiadać gabinet diagnostyczno-zabiegowy, czyli komórkę wprost objętą ustawą o działalności leczniczej, a pod pewnymi warunkami może być w niej prowadzona detoksykacja, jeżeli izba wytrzeźwień posiada odpowiednie pomieszczenie, urządzenia, wyposażenie i wykwalifikowany personel, co jest działalnością ściśle leczniczą, w dodatku zastrzeżoną dla niektórych tylko podmiotów leczniczych, objętych reżimem ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. Może również stosować zatrzymanie i przymus bezpośredni, np. przypięcie do łóżka lub zapięcie w kaftan bezpieczeństwa.

Osoba doprowadzona do izby wytrzeźwień lub placówki albo jednostki Policji pozostaje tam aż do wytrzeźwienia, nie dłużej niż 24 godziny. Osoby do lat 18 umieszcza się w odrębnych pomieszczeniach, oddzielnie od osób dorosłych. Pobyt w izbie wytrzeźwień opłaca osoba w niej zatrzymana. Maksymalna wysokość opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień, w placówce lub w jednostce policji została właśnie podniesiona i po waloryzacji 437,81 zł. O czym w obwieszczeniu poinformował ministerstwa zdrowia. 


Fot. YouTube/Podlaskie24

Tomasz Wypych

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka