Pasek "grozy" w TOK FM. Współpracownik premiera Tuska reaguje

Szok w Warszawie. Kobieta zgwałcona w centrum stolicy

Śmierć 25-letniej Izy, brutalnie zgwałconej w centrum Warszawy 25 lutego, wywołała oburzenie w całym kraju. Kobiety nie udało się uratować mimo wysiłków lekarzy. Od kilku dni trwa też dyskusja nad powszechną znieczulicą - brakiem reakcji na podejrzane sytuacje, które wymagają zawiadomienia od nas organów ścigania.

TOK FM na swoich łamach wyraża zdziwienie brakiem stanowczej reakcji ze strony prezydenta miasta, Rafała Trzaskowskiego. "Brutalny gwałt i śmierć 25-letniej Lizy wstrząsnął mieszkańcami Warszawy. - Każda wypowiedź prezydenta mogłaby być wpleciona w robienie kampanii na nieszczęściu - mówiła w TOK FM Dorota Łoboda. Rzeczniczka sztabu Rafała Trzaskowskiego odniosła się w ten sposób do pytania o brak komentarza prezydenta miasta w tej sprawie. Jednocześnie zapewniła, że rolą Trzaskowskiego jest "dbać o to, by takich zdarzeń było jak najmniej" - czytamy na portalu radia.

Zobacz takżeStrefa czystego transportu w Warszawie tuż, tuż. RPO chce błyskawicznej reakcji z ratusza

- To nie jest tak, że miasto spoczywa na laurach, ale chcę powiedzieć, że to, co zrobiliśmy w ostatnich latach, to jest zwiększenie monitoringu i doświetlenie parków. Płacimy też za ponadnormatywne patrole policji, płacimy straży miejskiej, więc te wszystkie rzeczy się dzieją - komentowała Łoboda.

TOK FM pyta o Trzaskowskiego. Grabiec nie wytrzymał

Na portalu X TOK FM wstawiło post: "Brutalny gwałt wstrząsnął mieszkańcami Warszawy. Dlaczego Trzaskowski milczy?". Wywołał on bardzo negatywne emocje wśród wyborców obecnego rządu. Niektórzy zdenerwowani internauci porównywali radio do TVP przed wejściem ludzi ministra Bartłomieja Sienkiewicza na Woronicza. Inni grozili, że przestają słuchać audycji w TOK FM.

- Paskowy z TVP Info znalazł nowe miejsce pracy - ironizował Jan Grabiec, szef KPRM.

Oburzenia reakcją Grabca nie krył lider Razem, Adrian Zandberg. - Serio? Szef Kancelarii Premiera dyscyplinuje media? Za to, że nieśmiało coś krytykują? Paskowi, panie ministrze, nakręcali nienawiść, przeciw opozycji, na zlecenie władzy. Prawo mediów do krytyki WŁADZY to jądro liberalnej demokracji. A to zdaje się o jej przywrócenie chodziło? - pytał.