Kuba Wojewódzki uwielbia szokować. Często zaprasza do swojego programu gości, którzy robią wokół siebie dużo szumu w show biznesie. Tym razem ogłosił, że w najnowszym odcinku swojego programu będzie gościł Mariannę Schreiber i Michała Sikorskiego. "We wtorek u mnie Najsłynniejsza prawicowa rozwódka i Najpopularniejszy siedemnastowieczny ksiądz" - napisał w zapowiedzi i wywołał burzę.
Wojewódzki zaprosił Mariannę Schreiber. Fani: Po co?
Michał Sikorski jest młodym dobrze zapowiadającym się aktorem i uwielbianą przez widzów postacią pazernego i świętoszkowatego ojca Jakuba, w którą wcielił się w serialu Netflixa "1670", więc jest oczekiwanym gościem Kuby Wojewódzkiego, o czym fani programu napisali mu wprost. Ale za zaproszenie Marianny Schreiber na popularnego prezentera wylało się wiadro pomyj.
Tydzień temu gruchnęła wiadomość, że polityk PiS Łukasz Schreiber postanowił odejść od swojej żony Marianny. Powodów oficjalnie nie podano, nie jest jednak tajemnicą, że działalność małżonki niewątpliwie nie wpływała korzystnie na publiczny wizerunek polityka. Łukasz Schreiber ogłosił, że kandyduje na prezydenta Bydgoszczy, a Marianna bierze udział we freak-fightach, kompulsywnie korzysta z social mediów, publikując wpisy i nagrania z życia osobistego oraz wdaje się w kłótnie z internautami. Polityk miał już tego dość.
Marianna Schreiber idzie naprzód
Marianna Schreiber po serii rzewnych wpisów i "prania brudów" w sieci ogłosiła, że wraca do wojska i do walk w oktagonie. Pogodziła się nawet z rywalką Gohą Magical. A teraz z dumą prezentuje zaproszenie do programu Kuby Wojewódzkiego.
"Gdy dostałam zaproszenie do programu Kuby Wojewódzkiego, dość długo się zastanawiałam czy powinnam iść, ale życie toczy się dalej. Po prostu. Muszę zaakceptować rzeczy na które nie mam wpływu i to jak jest… iść naprzód. Tylko funkcjonując dalej, nie zatrzymam się w miejscu czując, że życie mi się skończyło…" - napisała Marianna Schreiber.
Fani atakują, Wojewódzki macha ostrzem ciętej riposty
Tymczasem Kuba Wojewódzki musi dawać odpór swoim sympatykom, którzy nie mogli zrozumieć, dlaczego prezenter zaprosił celebrytkę do swojego show i dawali temu wyraz w niewybrednych komentarzach. Kuba Wojewódzki postanowił wdać się z nimi w dyskusję.
"Nie promuje się takich tworów, jak ta pani" - to jeden z łagodniejszych komentarzy. "I pomyśleć, że ja robię program rozrywkowy, a w koło sami intelektualiści i wysublimowani miłośnicy sztuki" - ironizował Kuba.
"Ona nie ma za grosz wyczucia i rozumu" - zarzuciła mu jedna z fanek. Wówczas Wojewódzki odparł: "Cieszę się, że ty masz. A więc mamy remis".
Wiele osób wprost sugerowało, że włączy program tylko na rozmowę z Sikorskim. Ale znaleźli się też obrońcy "króla TVN'/
"Po prostu omijam odcinki z gośćmi, którzy mi nie leżą. Ludzie, to normalne, że u Kuby będą osoby o których się mówi, lub można powiedzieć. Ci ludzie akurat nie są moim targetem w tym programie, więc odpuszczę ten odcinek. Nie widzę podstaw, żeby ich obrażać. Życzę innym podobnego podejścia, a nikt nikomu nie będzie psuł nastroju" - napisał fan programu.
I tym przypadku prezenter dorzucił swoje "trzy grosze". "Jakie to proste. Można? - odpowiedział.
A co Wy sądzicie o zapraszaniu Marianny Schreiber do popularnego talk-show w TVN-ie?
ja
Na zdjęciu od lewej Kuba Wojewódzki, Marianna Schreiber, Michał Sikorski, fot. Instagram/Kuba Wojewódzki
Czytaj także:
