fot. Facebook
fot. Facebook

Gwiazda narzeka na podwyżki cen alkoholu. Terapeutka załamuje ręce

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Na Agnieszkę Fitkau-Perepeczko wylała się fala krytyki. Wszystko przez jej słowa na temat podwyżek cen alkoholu. "Ubolewania" aktorki zostały potępione przez znaną terapeutkę uzależnień. - Mija się to z dobrym smakiem - stwierdziła specjalistka.

Agnieszka Fitkau-Perepeczko żartuje z podwyżek cen alkoholu

W ciągu ostatnich lat w Polsce znacząco zwiększyła się świadomość społeczna na temat uzależnienia od alkoholu. Wiele zachowań związanych z piciem, na które dawniej istniało ogólne przyzwolenie, dziś jest piętnowanych, a aktywiści tacy, jak Jan Śpiewak, konsekwentnie dążą do wyplenienia z naszego kraju alkoholizmu.

Na celowniku znalazło się w związku z tym wiele gwiazd związanych z branżą alkoholową, jak Janusz Palikot, a celebrytom oberwać może się choćby za żartowanie z tematu. Przekonała się o tym Agnieszka Fitkau-Perepeczko, która opublikowała na swoim Facebooku niewybredny żart z podwyżek cen napojów wyskokowych. - Znowu podwyższają ceny na alkohol. My już swoje wypiliśmy, ale dzieci żal. Tu chodzi o to, że dzieci nie będzie stać już na wesołe drinkowanie, bo drogo, haha - śmiała się aktorka.


Terapeutka krytykuje Agnieszkę Fitkau-Perepeczko

Rzesze internautów od razu zareagowały na żart Perepeczko, a sprawa została nagłośniona w mediach. Jej wpis zapewne nie byłby nawet aż tak oburzający, gdyby nie fakt, że przed laty głośno mówiło się o chorobie alkoholowej Marka Perepeczki, jej zmarłego w 2005 r. męża.

Niedługo po publikacji posta, autorka usunęła go ze swojej tablicy, jednak afera przybrała już spore rozmiary. Na tyle spore, że swoje trzy grosze postanowiła wtrącić do sprawy Ewa Woydyłło-Osiatyńska, znana terapeutka uzależnień. Autorka książki "Wybieram wolność, czyli rzecz o wyzwalaniu się z uzależnień" w wywiadzie z "Plotkiem" skomentowała wpis Agnieszki Perepeczko.

- Brzydko napisała. Plecie głupstwa. Wypowiadają się na ten temat tacy celebryci, którzy na użytek humoru, w cudzysłowie, potrafią łamać zasady i mamy efekt, jaki mamy. (...) Powiedziała, że wódka podrożała, biedne dzieci... Niestety, mija się to z dobrym smakiem i nie jest śmieszne - stwierdziła. Dodała, że cieszy ją systemowa walka z alkoholizmem.

- Nareszcie się rząd zabiera za problem alkoholu, żeby trochę ucywilizować nasz kraj (...) Zachęcanie do picia alkoholu i sprzedawanie go na stacjach benzynowych? Powoli różne ważne tematy wchodzą na wokandę i dobrze, że jest projekt, by wycofać alkohol ze stacji benzynowych. Przyszli mądrzejsi ludzie, a panią Perepeczko trzeba zlekceważyć - stwierdziła terapeutka.

Salonik

na zdjęciu: Agnieszka Perepeczko. Źródło: Facebook.com

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości