Narodowy Bank Polski poinformował, że na koniec maja posiadał 515,5 tony złota, co stanowi 22,4 proc. jego rezerw dewizowych. Równocześnie Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Ekonomiści mówią o zaskoczeniu, ale także o uzasadnieniu decyzji w kontekście niskiej inflacji.
Polska wśród największych posiadaczy złota
Według danych NBP, na koniec maja 2025 roku Polska dysponowała 515,5 tonami złota o wartości 54,6 mld dolarów (48,2 mld euro). Oznacza to 12. miejsce na świecie pod względem rezerw tego kruszcu wśród banków centralnych.
Od 2018 roku NBP zakupił łącznie 412,5 tony złota, z czego 67,2 tony w ciągu pierwszych pięciu miesięcy bieżącego roku. Udział złota w całości rezerw dewizowych osiągnął 22,4 proc., co – jak podkreślił bank – było celem przyjętej wcześniej strategii.
– Mimo że złoto nie wypłaca odsetek czy dywidend jak akcje i obligacje, w długim okresie obejmującym wojny, kryzysy i katastrofy osiągnęło realną stopę zwrotu bliską 3 proc., przewyższającą obligacje rządu amerykańskiego – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.
Fizyczne rezerwy, nie zapisy księgowe
Zakupy realizowane przez NBP przybierają formę fizycznego złota w postaci sztab o wadze około 12,5 kg. Każda z nich ma indywidualny numer seryjny i oznaczenie producenta. Część rezerw przechowywana jest w Polsce, a część w bankach zagranicznych, takich jak Bank Anglii i Rezerwa Federalna USA.
Stopy procentowe: decyzja RPP zaskakuje rynek
Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżkę wszystkich stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Stopa referencyjna wynosi obecnie 5,00 proc. To druga obniżka w krótkim czasie – w maju RPP obniżyła stopy o 50 punktów bazowych.
– Późna decyzja RPP i mamy niespodziankę – napisali analitycy banku Pekao, wskazując, że rynek spodziewał się cięcia dopiero we wrześniu.
Według ekonomistów ING Banku Śląskiego, decyzja mogła zostać podjęta ze względu na prognozowany spadek inflacji do poziomu celu NBP (2,5 proc.) już w lipcu oraz osłabienie koniunktury.
Efekty dla kredytobiorców i rynku
Prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek ocenił, że obniżka może oznaczać spadek miesięcznej raty kredytu hipotecznego (400 tys. zł na 20 lat, oprocentowanie zmienne) o około 70 zł. W całym okresie spłaty kredytu oznaczałoby to około 20 tys. zł mniej.
Białek zaznaczył również, że decyzja może zwiększyć dostępność kredytu i zdolność kredytową. W jego ocenie nie pozostanie to bez wpływu także na decyzje inwestycyjne firm, choć koszt pieniądza rzadko wskazywany jest jako główna bariera dla inwestycji.
Rezerwy dewizowe i stabilność finansowa
Łączna wartość oficjalnych rezerw dewizowych NBP na koniec maja wyniosła 243,5 mld dolarów (215,1 mld euro). Bank podkreślił, że poziom rezerw wspiera stabilność kursu złotego, płynność płatniczą kraju oraz obniża koszt pozyskiwania finansowania na rynkach zagranicznych.
red.
Inne tematy w dziale Gospodarka