Polka zagra w superprodukcji Mela Gibsona. Pierwszoplanowa rola dla aktorki

Nowa "Pasja" - 2027 rok

“Pasja” Mela Gibsona to jeden z najgłośniejszych filmów XXI wieku. Kontrowersyjny dramat z 2004 r. do dziś wzbudza żywe dyskusje w sieci, mając zarówno oddanych fanów, jak i zatwardziałych krytyków. Jak się okazuje, po 23 latach od premiery widzowie z całego świata ujrzą w końcu szumnie zapowiadaną kontynuację “Pasji” – w 2027 r. do kin wejść ma “The Resurrection of the Christ”.

Niedawno Gibson postanowił ogłosić obsadę filmu, którego akcja rozpocznie się w trzy dni po śmierci Jezusa. Jak wyjaśnili producenci, reżyser zdecydował się na recast wszystkich postaci, co oznacza, że nie pojawi się w nim ani jeden aktor znany z oryginału.

“Ponowna obsada całego filmu miała sens. Musieliby cyfrowo odmłodzić wszystkich aktorów, te wszystkie efekty komputerowe byłyby zbyt kosztowne” – wyjaśniła magazynowi “Variety” osoba pracująca nad kontynuacją “Pasji”.

Zobacz takżeWspółpracownik Kaczyńskiego: Mejzy nie powinno być w PiS

Kasia Smutniak wyróżniona przez Mela Gibsona

W roli Jezusa Chrystusa pojawi się fiński aktor Jaakko Ohtonen. Uwagę polskich mediów zwróciła jednak inna rzecz – niemałe poruszenie wywołało wybranie Kasi Smutniak na odtwórczynię Maryi. Polska aktorka, która na stałe mieszka we Włoszech zagra Matkę Boską. Do tej pory największym osiągnięciem jej kariery było pojawienie się jako Liwia Druzylla w hitowym serialu “Druzylla”.

Oprócz tego w “The Resurrection of the Christ” zobaczymy Piera Luigiego Pasino w roli Świętego Piotra oraz Marielę Garrigę jako Marię Magdalenę. Sam Mel Gibson porównał scenariusz do kontynuacji “Pasji” do “fazy po LSD”.

“Myślę, że aby naprawdę opowiedzieć tę historię we właściwy sposób, trzeba zacząć od upadku aniołów – to znaczy, że znajdujesz się w innym miejscu, w innej sferze. Musisz zejść do piekła” – opisał swój proces twórczy Gibson.