Jarosław Kaczyński i Ryszard Terlecki. fot. PAP/Tomasz Gzell
Jarosław Kaczyński i Ryszard Terlecki. fot. PAP/Tomasz Gzell

PiS wycofa się z projektu podwyżek dla VIP-ów?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 58

Kierownictwo PiS poleciło posłom partii wycofanie projektu wysokich podwyżek dla m.in. premiera i ministrów. Zarzucono im brak konsultacji z władzami partii. Kwestię przedyskutuje prezydium klubu.

Szydło nie chce podwyżki, Kaczyński zdenerwowany

Premier Beata Szydło zdystansowała się do propozycji swoich posłów. - Prosiłam szefową mojej Kancelarii minister Beatę Kempę o zwrócenie się do kierownictwa klubu PiS w tej sprawie. Chodzi o zmniejszenie proponowanego uposażenienia premiera. Ta podwyżka jest w mojej ocenie za daleko idąca. W projekcie poselskim konieczne są zmiany - powiedziała premier.

Według relacji Fakt24 Jarosława Kaczyńskiego zdenerwowało to, że nie znał wszystkich szczegółów projektu o podwyżkach. – Wcześniej omawiane były kwestie pensji dla pierwszej damy czy zwiększenia uposażeń wiceministrów, bo z tym jest rzeczywiście problem. O podwyżkach dla posłów i senatorów nie było mowy – powiedział Faktowi prezes PiS.

Także opozycja sprzeciwia się propozycjom zmian w wymagordzeniach członków rządu.

Terlecki zdeterminowany do wprowadzenia zmian

Szef klubu PiS i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki stwierdził, że posłowie sązdeterminowani, żeby przyjąć zmiany w wynagrodzeniach. - Każdy termin wywołałby nieprzychylne do tego pomysłu komentarze. Zdajemy sobie z tego sprawę. Zdajemy sobie sprawę od ilu lat nie nastąpiła żadna zmiana uposażeń zarówno administracji rządowej, jak i posłów i senatorów. Znaleźliśmy taki moment w pracach Sejmu, że można usiąść i to przeprowadzić - powiedział.

Od 8 lat nie było podwyżki dla ministrów

Projekt podwyżek dla VIP-ów zaprezentował poseł PiS Łukasz Schreiber. Powiedział, że od 2008 roku nie było znaczących podwyżek w administracji rządowej. Podkreślił, że obecnie często ministrowie i wiceministrowie zarabiają dużo mniej od dyrektorów departamentów w ministerstwach, którymi zarządzają. Nazwał tę sytuację "patologiczną".

Projekt przewiduje, że wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie będą uzależnione od sytuacji gospodarczej. Podwyżki pensji VIP-ówdotyczyć mają m.in. prezydenta, premiera, ministrów, wiceministrów, wojewodów, szefa NBP, prezesa NIK i NBP, a także posłów i senatorów. Projekt przewiduje również wprowadzenie wynagrodzenia dla pierwszej damy. Miałoby ono wynosić 55 proc. wynagrodzenia przysługującego prezydentowi.

źródło: PAP, Fakt

KJ

Zobacz także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka