Zaprzysiężenie Trumpa na 45. prezydenta USA.fot. PAP/EPA/KEVIN DIETSCH / POOL
Zaprzysiężenie Trumpa na 45. prezydenta USA.fot. PAP/EPA/KEVIN DIETSCH / POOL

Donald Trump został zaprzysiężony na 45. prezydenta USA

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

Donald Trump został zaprzysiężony na Kapitolu jako 45. prezydent Stanów Zjednoczonych. Tuż przed Trumpem Mike Pence, do 9 stycznia gubernator stanu Indiana, został zaprzysiężony na 48. wiceprezydenta.

Donald Trump i Barack Obama, wraz z małżonkami Melanią i Michelle, przybyli na Kapitol wspólnie. Wcześniej uczestniczyli w zamkniętym dla prasy spotkaniu w Białym Domu. Następnie - jak odnotowują media - Barack Obama definitywnie opuścił Biały Dom po wypełnieniu dwóch mandatów na urzędzie prezydenta USA. 

Nowego prezydenta zaprzysiągł na stopniach Kapitolu sędzia Sądu Najwyższego John Roberts. Trump złożył przysięgę na Biblię prezydenta Abrahama Lincolna, a także na Biblię, którą dostał od swej matki w 1955 roku. 

Trump obiecuje wielki wysiłek na rzecz odbudowy kraju

Po zaprzysiężeniu Donald Trump w mowie inauguracyjnej, wygłoszonej w piątek na stopniach Kapitolu, zapowiedział "wielki wysiłek narodowy" na rzecz odbudowy kraju. - Nowa wizja będzie rządziła naszą ziemią - oświadczył prezydent. - Najpierw będzie Ameryka. - Odbudujemy kraj rękoma amerykańskich pracowników - mówił, wskazując na zły stan gospodarki, jaki zastał. Od dziś nowa wizja będzie rządzić naszym krajem (...). Będziemy postępować według dwóch prostych reguł: kupować amerykańskie (produkty) i zatrudniać Amerykanów. Trump obiecał, że jego prezydentura wskaże drogę Ameryce i światu "na lata"

Trump zapowiada wykorzenienie islamskiego terroryzmu 

Nowy prezydent USA Donald Trump powiedział w mowie inauguracyjnej: "Zbyt długo broniliśmy granic innych krajów, podczas gdy odmawialiśmy obrony naszego". Dodał, że żałuje, iż Ameryka finansuje "armie innych krajów".Trump powiedział też, że siły zbrojne USA zostały "w smutny sposób" osłabione. Zapowiedział wykorzenienie islamskiego terroryzmu. Oświadczył, że chce "zjednoczyć świat" w tym celu. Powiedział też, że Stany "nie chcą narzucać amerykańskiego stylu życia innym krajom, ale chcą być (dla nich) przykładem".Prezydent dodał, że dla Ameryki nadeszła teraz "godzina działania". 

Ameryka musi chronić swoje miejsca pracy

Prezydent powiedział, że Stany Zjednoczone "muszą chronić (Amerykanów) przed zabieraniem amerykańskich miejsc pracy przez inne kraje". Dodał: "od dziś będzie to Ameryka przede wszystkim!". Powiedział też: "Wszyscy Amerykanie (...) usłyszcie te słowa: nigdy więcej nie będziecie ignorowani".

-  Będziemy wzmacniać nasze stare sojusze i tworzyć nowe. A także zjednoczymy cywilizowany świat przeciwko radykalnemu islamskiemu terroryzmowi, który wykorzenimy całkowicie z powierzchni ziemi" - dodał nowy prezydent USA, co publiczność nagrodziła brawami. 

źródło: PAP

KJ

Zobacz też: 

Miliarder, konserwatysta, celebryta. Kim jest Donald Trump?


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Trump w inauguracyjnym przemówieniu skarcił elity (TVN24/x-news)


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka