Sztokholm dwa dni po zamachu terrorystycznym. Fot. PAP/EPA
Sztokholm dwa dni po zamachu terrorystycznym. Fot. PAP/EPA

Manifestacja solidarności w Sztokholmie. Świat płonie od terroryzmu

Redakcja Redakcja Terroryzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Tysiące demonstrantów spotkało się nieopodal domu handlowego - w który uderzył ciężarówką terrorysta - by wyrazić wsparcie dla rodzin ofiar. W centrum stolicy Szwecji zginęły cztery osoby. Terroryści i nie tylko ci z ISIS atakują jednak nadal na całym świecie.

Tłumy opłakiwały ofiary ataku w Sztokholmie

Inicjatorem manifestacji Szwedów był bloger Damon Rasti. To Irańczyk, jako dziecko przyjechał do Sztokholmu. - Okazujemy miłość oraz solidarność. Pokazujemy, że żyjemy w najlepszym kraju na świecie. Nikt ani nic nie zmieni nas na gorsze - mówił na Placu Sergala do kilkutysięcznego tłumu. Manifestujący podziękowali służbom ratowniczym i policjantom, a o godz. 14.53 pamięć ofiar uczczono minutą ciszy. To właśnie o tej porze w piątek szwedzkie służby otrzymały pierwszy sygnał o zamachu terrorystycznym. Podobne gesty miały miejsce już wcześniej: po ataku w Brukseli odbył się marsz polityków unijnych, w Nicei na promenadzie, gdzie Tunezyjczyk stratował turystów, malowano kredą w hołdzie ofiarom. W całej Europie w chwilach zamachów, o ofiarach przypominają przyozdobione w barwy narodowe najważniejsze budynki.

- Pokazaliśmy, że w trudnych sytuacjach jesteśmy razem. Otworzyliśmy swoje serca - przemawiała burmistrz Sztokholmu, Karin Wanngard. Szwedzi na Placu Sergala złapali się za ręce. W piątek mieszkańcy otwierali mieszkania dla zszokowanych atakiem terrorysty, kwiaciarnie rozdawały za darmo kwiaty, układane w miejscu, gdzie zginęli niewinni ludzie. Nauczyciele dłużej zostali w szkole z dziećmi. Przy wejściu do galerii Ahlens tłumy piszą słowa kondolencyjne. Szefostwo domu handlowego zamierzało handlować w niedzielę i wystawiło na sprzedaż w atrakcyjnych cenach akurat te towary, które zostały zniszczone. Po fali krytyki, załoga Ahlens wycofała się z kontrowersyjnego pomysłu.

Zamach terrorystyczny przeprowadził, według oficjalnych komunikatów, 39-letni Uzbek. Terrorysta pozostaje w rękach policji, szwedzkie służby w niedzielę zatrzymały drugą osobę, podejrzewaną o zorganizowanie ataku w Sztokholmie. W piątek zginęły 4 osoby, a 15 było rannych - w tym 10 nadal pozostaje na intensywnej terapii w szpitalach.

Norwegia poważnie zagrożona terroryzmem

Terroryści nie przestraszą się jednak gestami solidarności. W Oslo odnaleziono ładunek wybuchowy domowej roboty - ewakuowano restauracje i galerie handlowe, podniesiono poziom zagrożenia terrorystycznego. Sprawcą bomby okazał się 17-letni obywatel Rosji, który w 2010 roku przybył do Norwegii i starał się o azyl. Norweskie władze ostrzegają, że zamach terrorystyczny w ich kraju jest bardzo prawdopodobny.

Krwawe zamachy w Egipcie

W Egipcie ISIS dokonało symbolicznych zamachów. W niedzielę terrorysta-samobójca wysadził koptyjski kościół w miejscowości Tanta. Kolejny wybuch nastąpił pod kościołem w Aleksandrii. Tam policjant zdążył powstrzymać terrorystę, który chciał zdetonować ładunek wybuchowy w świątyni. - Zginął, ale ocalił życie wielu innych - napisała dziennikarka Jenan Moussa na Twitterze. Dziś katolicy przeżywają Niedzielę Palmową - data ataków nie była dla islamskich ekstremistów przypadkowa. W obu zamachach zginęło łącznie 36 osób, blisko 100 jest rannych.

- W związku z terrorystycznymi zamachami w chrześcijańskich kościołach w Egipcie, w imieniu Narodu Polskiego oraz własnym chciałbym przekazać na ręce Pana Prezydenta wyrazy najgłębszego współczucia oraz solidarności z poszkodowanymi i rodzinami ofiar. Te bestialskie akty przemocy, w których śmierć poniosło tak wiele osób i tak wiele zostało rannych, budzą w nas wszystkich zdecydowany sprzeciw. Pragnę zapewnić, że zarówno ja, jak i moi rodacy dzielimy ból i rozpacz w solidarności ze społeczeństwem Arabskiej Republiki Egiptu, a sercem i myślami jesteśmy z najbliższymi ofiar - napisał w depeszy kondolencyjnej prezydent Andrzej Duda.

Źródło: PAP

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka