Anita Włodarczyk i Malwina Kopron pozują do zdjęcia po finałowym konkursie rzutu młotem na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Londynie, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Anita Włodarczyk i Malwina Kopron pozują do zdjęcia po finałowym konkursie rzutu młotem na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Londynie, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Londyn 2017 - pierwsze Polki na podium. Sukces Anity Włodarczyk i Malwiny Kopron

Redakcja Redakcja Olimpiady Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Anita Włodarczyk wynikiem 77,90 m obroniła w Londynie tytuł mistrzyni świata w rzucie młotem. Brązowy medal rezultatem 74,76 wywalczyła Malwina Kopron, a szóste miejsce zajęła Joanna Fiodorow - 73,04. Wicemistrzynią została Chinka Zheng Wang - 75,94.

Włodarczyk nie była w najlepszej formie. Zmagała się z kontuzją dłoni. Przed konkursem dostała leki przeciwbólowe. Pierwszy rzut nie poszedł jej najlepiej.  Po pierwszej serii najbardziej utytułowana zawodniczka w historii tej konkurencji zajmowała dopiero szóste miejsce, a na prowadzeniu była Kopron. 22-latka rzuciła 74,76. Trzecia z Polek Joanna Fiodorow spaliła.

W drugiej serii spalony rzut wykonały zarówno Włodarczyk, jak i Kopron. Fiodorow awansowała na trzecie miejsce, a na pierwsze wysunęła się Chinka Zheng Wang. Na półmetku konkursu Polki walczyły o medale, ale nie szło im dobrze. W końcu Anicie Włodarczyk udało się rzucić na odległość ponad 77 metrów, co zapewniło jej pewne zwycięstwo. Malwina Kopron w kolejnych podejściach nie rzucała już tak daleko, ale do końca utrzymała trzecią pozycję. Fiodorow ostatecznie spadła na szóste miejsce.

Po zakończeniu konkursu obie medalistki chwyciły za dwie polskie flagi i podbiegły do trybun.  W karierze Anity Włodarczyk  to trzeci złoty medal mistrzostw świata. Wygrała też w Berlinie (2009) i Pekinie (2015).  W przededniu swoich 32. urodzin odniosła 41. zwycięstwo z rzędu w konkursie rzutu młotem. Dla Malwiny Kopron był to pierwszy tak duży sukces sportowy. 22-letnia zawodniczka po oddaniu ostatniego rzutu rozpłakała się z radości.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Sport